uwielbiam ten film za to, że aktorzy grają w nim role, które w ogóle nie pasują do ich zwykłych kreacji, np. Jim Carrey, który zwykle gra komediowe role tu jest zupełnie inną postacią (choć jego rola w Truman Show nie była w sumie komediowa, ale jednak).
Pierwszy raz obejrzałam ten film w gimnazjum, z ówczesną przyjaciółką. Bez znaczenia, czy było to w 1 czy 2 klasie. 13, 14 lat to stanowczo za mało. Zgodnie uznałyśmy ten film za totalnego gniota, nie wiedziałyśmy o co w nim chodzi i od tego czasu na moim koncie FB względem filmu zawisła dwójeczka. Jednak ostatnio...
Eternal Sunshine of the Spotless Mind jako Zakochany bez pamięci, filologia angielska level 9000. No i reklamowany był jako kolejna super komedia. W końcu gra Jim Carrey, nie?
Film sam w sobie fenomenalny. Carrey i Winslet to fantastyczny duet.
No i ta piosenka Beck'a...
http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,14345302,Naukowcy_wytworzyli_fals zywe_wspomnienia__Swiat_nauki.html
jestem pod olbrzymim wrazeniem i jednoczesnie w szoku, ze ten film uchowal sie gdzies przede mna tyle lat. przeczytalam przed obejrzeniem wszystkie recenzje na filmwebie i
nikt nie napisal tego, co ja mysle juz po seansie - wychodzac ze wszystkich kategoryzacji gatunku typu "miala byc kolejna komedia o milosci a bylo...
W USA jak film się nie podoba to przynajmniej można żądać zwrotu kasy za bilet, a w Polsce, nie dosyć, ze kasa przepadła to jeszcze półtorej godziny z życia wydarte. Człowiek oglądał i tylko czekał, kiedy się to coś rozkręci i nabierze sensu.
Już po pierwszych 30 minutach ludzie zaczynali wychodzić z sali, a ja...
Cudowny i wzruszający film, słyszałęm o nim już wcześniej ale dopiero po obejrzeniu przyznaje racje po prostu genialny!!!!
Wiem, że w filmie chodzi o to, że facet nadal kocha babkę, mimo że nie pamięta nawet jej istnienia. Jego pamięc została wyczyszczona, ale podswiadomie, wlasnie "bez pamięci" nadal ją kocha. Wiec tutaj wszystko jasne. Ale coraz częsciej słychać zwrot ''zakochany bez pamięci'' w potocznym języku. Gdy powiem dziewczynie,...
więcejNie dodać, nic ująć. Film z takim tytułem trafi do pożeraczy McDisneja, którzy NIE MAJĄ SZANS ZROZUMIEĆ tego GENIALNEGO filmu. Przecież to film dla ludzi, którzy lubią sobie zadawać pytania fundamentalne dla człowieczeństwa (ja go postawię obok Solaris, Łowcy Adroidów czy Imienia Róży). Tytuł komuś kto nie obejrzał...
Za Kate Winslet zbytnio nie przepadam, ale w tej roli na prawdę mi się spodobała. A co do Jimiego to w tej roli udowadnia że nie musi robić debilnych min by świetnie wypaść w filmie, na prawdę genialnie zagrał tą rolę.