Bez urazy,ale nagle poczułem się choć troszkę młodszy chociaż o niezbyt wiele ale to zawsze coś xd
Hehe, ja myślałam, że facetów się nie bierze... No chyba, że w jakimś homo związku...:P
Nie przypuszczam:P Tak sobie żartuję:) No, ale przeczytaj sobie temte posty i powiedz, że Ci się z TYM nie kojarzy:P Ja wiem, że ty jesteś 100% hetero i masz pytę i...
i się rozpędziłam
Znaczy nie wiem...
Podejrzewam
Jestem przekonana!
Ale nie sprawdzałam..:P
No wiesz ostatnio się spotykam z jedną dziewczyną wiec na 100 % nie jestem gejuchem.
Ale ja Cię nie znam. A jak jesteś jakimś starym zbokiem co chce mnie przeorać?Jak na tej reklamie-"Cześć Marysiu. Jestem Tadek , też mam 12 lat. Chętnie Cię poznam".
"Nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie"
Musisz być na spotkaniu filmwebu:P Hah
Nie ma ustalonej konkretnej daty
Czekam aż wszystkie filmwebowe perełki będą w Polsce:P
A właśnie? Byłaś już na takim mityngu organizowanym przez FW? Bo ja się zastanawiam czy się nie pokazać i nie poznać paru osób bo z niektórymi się fajnie gada...ale to jak do Polski wrócę.
Jeszcze nie byłam, ale planowaliśmy to na te wakacje co przeleciały... Ale keshii nie było więc i sensu nie było. No bo co? Tak bez keshii? Co to za spotkanie?:(
Tak węsz wszędzie spisek tak ja kiedyś robiłem....
Śmieszne było to co napisałeś tyle aż taki stary nie jestem.
Ty wszystko na poważnie bierzesz, co nie?;> A zauważyłeś, że większość kobiet na tych miłosnych portalach, które mają zdjęcia z bliska (sama twarz) z reguły okazują się grube?;>
Owszem zauważyłem,wiesz kobiecie nie szkodzi też mieć troszkę ciała przynajmniej nie jest wtedy jakimś wieszakiem ale jak jest z niej jakiś 110 kilogramowy prosiakiem to ja dziękuję.
Aaaa no:P A z reguły to te prosiowate sobie zdjęcia z bliska robią. Tak się śmieję, a sama mam większość z bliska:P Były czasy jak byłam gruba... Oj były... Wróciłam po 5 tygodniach wakacji u babci... Oj 65kg ważyłam... A teraz jestem taka mała i szczupła. Więc jest ok:P Proporcjonalnie...
65 to gruba nie wydaję mi się moja siostra wazy 63 i jestem całkiem normalna.Wy kobiety często też wszytko postrzegacie wyolbrzymione.jak kto jest że koleś aż tak nie przejmuje się takim sprawami ,hmm my faceci jesteśmy zwyczajnie brzydcy a takie istoty jak kobiety przejmują się takim sprawni aż obsesyjnie,jaka ja okropną ma fryzurkę ,za gruba jestem, brzydka jestem itd.
Ja nie mam nawet 160 wzrostu. Wierz mi, że jak tyle ważyłam byłam brzydka. Teraz jestem proporcjonalna a ważę nie więcej jak 50 kg (nie mam wagi). Od fast foodu nie tyję (dzięki Bogu!) a słodyczy nie lubię:-) Więc się trzymam:P I obsesji żadnej nie mam i nie miałam, jednak gdy każdy, KAŻDY mówił "Aśka, ale przytyłaś" to chciało mi się zrzucić to wszystko i być normalną. No i tak 5 lat mam mniej więcej tą samą wagę:P
No ile masz? 27? 29? Trzydziechy na bank nie masz. Dark Lady Katarina coś wspominała. Plotkowałyśmy na Twój temat na gadu gadu:P
Tya... komunia...
Nie pamiętam komunii
Nie pamiętam chrztu
Nie pamiętam chrzestnej, bo ją ostatnio na chrzcie widziałam:P
Wiesz co jest w ateistach najlepsze? Że podczas jakichś katastrof życiowych modlą się gorliwiej niż księża:D
To jakiś podrabianych ateistów nasz wiesz skąd ty w ogóle takie rzeczy wiesz hmm?
Wszystko zależy od wychowania. Jeśli zostałeś wychowany przez katolików to tak czy siak będziesz mówił "O Boże" i zwracał się do Boga. Taka jest prawda;)
Sratata ja już tak dawno nie mówię a po pierwsze według religii wzywanie boga w każdej nawet najbardziej błahej sytuacji to grzech.
Po to są reguły żeby je łamać. I widzisz, kiepski z Ciebie ateista. Prawdziwy ateista może pisać swoje racje, jednak nie wywyższa się nad katolikami. Chodzi mi o to, że prawdziwy ateista tak czy siak pisze o Bogu z wielkiej litery. To już nie kwestia wiary, ale szacunku do innego człowieka.