Firma Rearden postanowiła pójść na wojnę z całym Hollywoodem. Właśnie pozwała studia 20th Century Fox i Paramount Pictures. W ubiegłym tygodniu poskarżyła się do sądu na praktyki Disneya i Marvela.
Chodzi o wykorzystanie technologii MOVA Contour Reality Capture umożliwiającej bardzo realistyczne efekty specjalne. Rearden twierdzi, że jest jedyną firmą, która ma prawa do tej techniki. Tymczasem studia korzystały z niej za sprawą innych firm, które podobny ukradły ją Reardenowi.
W przypadku 20th Century Fox chodzi o
"Deadpoola" i wykorzystanie technologii MOVA Contour Reality Capture do stworzenia twarzy Colossusa. W przypadku Paramount Pictures chodzi o
"Terminatora: Genisys" i odmłodzenie twarzy
Arnolda Schwarzeneggera. Dodatkowo Rearden ma Paramountowi za złe to, że wcześniej (przy
"Ciekawym przypadku Benjamina Buttona" i
"Transformers 3") pracowali z nimi, a przy "Terminatorze: Genisys" postanowili skorzystać z usług innej (w domyśle: złodziejskiej) firmy.
Złożone pozwy to tylko najnowsza odsłona wojny Reardona z wielkimi wytwórniami. W ubiegłym tygodniu oskarżył Disneya i Marvela o to, że korzystali ze skradzionej technologi MOVA przy realizacji filmów:
"Piękna i Bestia",
"Strażnicy Galaktyki" i
"Avengers: Czas Ultrona".