Pora wyciągnąć z szafy kapelusz, bicz i skórzaną kurtkę. W przyszłym tygodniu w Wielkiej Brytanii ruszają zdjęcia do kolejnego filmu o przygodach słynnego archeologa, doktora Jonesa. "
Indiana Jones 5" powoli staje się więc faktem.
Od jakiegoś czasu po sieci krążyły plotki, że kamery na planie widowiska mają ruszyć już niedługo. Teraz potwierdził je portal Deadline, powołując się na "źródła bliskie produkcji". Pierwszy klaps ma paść już w przyszłym tygodniu. Ekipa będzie pracować m.in. w legendarnym Pinewood Studios pod Londynem.
Szczegóły fabuły trzymane są oczywiście w tajemnicy, ale mówi się, że intryga może krążyć wokół wyścigu kosmicznego, a akcja ma rozgrywać się w latach 60.
W roli głównej wystąpi oczywiście
Harrison Ford, którego widziano w tym tygodniu w okolicach Pinewood. W obsadzie są również m.in.
Phoebe Waller-Bridge,
Mads Mikkelsen,
Boyd Holbrook,
Shaunette Renée Wilson i
Thomas Kretschmann.
Steven Spielberg będzie tym razem jedynie producentem, a za kamerą stanie
James Mangold ("
Logan: Wolverine", "
Le Mans '66").
Premierę zaplanowano na 29 lipca 2022 roku.