Po tym jak z reżyserii kinowej wersji
"Cell" wycofał się
Eli Roth, jest pomysł, by horror
Stephena Kinga wydany w Polsce jako
"Komórka" przerobić na mini-serial. Nad scenariuszem 4-godzinnej produkcji pracuje
John Harrison, autor
"Book of Blood" według horroru
Clive'a Barkera.
Do autora komiksów Claya Riddella wreszcie uśmiechnęło się szczęście – udało mu się podpisać w Bostonie lukratywny kontrakt wydawniczy. Wracając ze spotkania, jest świadkiem dziwnego zdarzenia. Kupująca lody kobieta i dwie nastolatki wpadają w krwiożerczy szał. Szybko okazuje się, że nie tylko one. Ulice zapełniają się bełkoczącymi ludźmi, przechodnie bez powodu rzucają się na siebie, z nieba spadają samoloty. Clay z przerażeniem obserwuje, że szaleństwo ogarnia tych, którzy używali telefonów komórkowych. Chaos błyskawicznie ogarnia kraj. Nie minie wiele godzin, by z cywilizacji, jaką znamy, pozostała ruina. Gdzieś poza Bostonem znajdują się żona i syn Riddella. Piesza wędrówka do nich będzie prawdziwym koszmarem. Jedynym bezpiecznym miejscem jest centrum stanu Maine, obszar znajdujący się poza zasięgiem telefonii komórkowej. Ostatnia enklawa ludzkości, czy przemyślnie skonstruowana pułapka... [źródło: ksiazki.wp.pl]