Clark Duke, aktor, który od niedawna tworzy reżyserskie projekty, zakończył właśnie produkcję thrillera "Stranglehold". Jak donosi portal Deadline, twórcy udało się zebrać gwiazdorską obsadę. "Stanglehold" - co wiemy?
Reżyser "
Arkansas" w swojej nowej produkcji zebrał plejadę aktorów charakterystycznych. Dziennikarze donoszą, że na pokładzie "Stranglehold" znaleźli się
Ashley Benson ("
Słodkie kłamstewka"), nominowany do nagrody
Emmy Jake Lacy ("
Biuro"),
Justin Long ("
Stosunki międzymiastowe") oraz zdobywca
Złotego Globu Ron Perlman ("
Hellboy").
Autorami scenariusza "Stranglehold" są
Chandler Duke, Billington Garrett i reżyser
Clark Duke. Film zapowiadany jest jako utrzymany w atmosferze braci Coen thriller, w rozkroku pomiędzy "
Pieskim popołudniem" a "
Szklaną Pułapką". Fabuła koncentruje się wokół Bailey (
Ashley Benson), tancerce klubowej z wielkimi marzeniami, która wraz z mężem (
Jake Lacy) mają dość małomiasteczkowego życia. Postanawiają więc obrabować zatrudniający kobietę klub ze striptizem, by odmienić swoje życie i osiągnąć upragniony wielki sukces.
Getty Images © Gabriel Olsen W oświadczeniu na temat projektu producenci
Jordan Yale Levine i
Jordan Beckerman powiedzieli:
Clark Duke to wielki talent - jesteśmy niezwykle podekscytowani współpracą z nim oraz tą fantastyczną obsadą, którą udało nam się zgromadzić. "Stranglehold" to wyjątkowy film od wyjątkowego autora. Jest w równym stopniu pełen akcji, przerażający oraz zabawny. Sam
Clark Duke powiedział z kolei: J
estem podekscytowany, że mogę nakręcić kontynuację "Arkansas" z tak niesamowitą obsadą. "Stanglehold" to kontynuacja wielu tematów, które poruszyłem już w "Arkansas"; film o tym, gdzie jesteśmy teraz. Nie mogę się doczekać, aż ludzie w końcu go zobaczą.
Przypomnijmy, że w obsadzie pierwszego filmu
Duke'a znaleźli się między innymi
Liam Hemsworth,
Vince Vaughn czy
John Malkovich.