W Finlandii rozpoczął się strajk producentów filmowych, wśród których jest również światowej sławy reżyser Aki Kaurismaki. Powodem strajku jest brak decyzji rządu w sprawie podniesienia dotacji na produkcję lokalnych obrazów pomimo wcześniejszych zapowiedzi.
- Przez ostatnie dziesięć lat 15-25% rynku kinowego Finlandii stanowią rodzime produkcje. Jesteśmy z tego bardzo dumni - możemy przeczytać w oficjalnym piśmie strajkujących producentów. - Jednak koszty realizacji filmów w tym czasie podwoiły się. Tymczasem suma dotacji nie uległa zmianie. W ten sposób coraz trudniej jest zarobić na fińskim filmie.
Według producentów podniesienie dotacji jest niezbędne do realizacji dobrych, interesujących widzów obrazów. Producenci postanowili dokończyć już rozpoczęte projekty, lecz nie podejmować się realizacji nowych aż do czasu podjęcia stosownych decyzji przez rząd w Helsinkach.
- Przez ostatnie dziesięć lat 15-25% rynku kinowego Finlandii stanowią rodzime produkcje. Jesteśmy z tego bardzo dumni - możemy przeczytać w oficjalnym piśmie strajkujących producentów. - Jednak koszty realizacji filmów w tym czasie podwoiły się. Tymczasem suma dotacji nie uległa zmianie. W ten sposób coraz trudniej jest zarobić na fińskim filmie.
Według producentów podniesienie dotacji jest niezbędne do realizacji dobrych, interesujących widzów obrazów. Producenci postanowili dokończyć już rozpoczęte projekty, lecz nie podejmować się realizacji nowych aż do czasu podjęcia stosownych decyzji przez rząd w Helsinkach.