Kojarzycie horror
"Deadgirl" Marcela Sarmiento i
Gadiego Harela, który wywołał burzę m.in. na festiwalu w Toronto w 2008 roku? Być może powstanie jego druga część.
Oryginał opowiadał o dwóch nastolatkach, którzy w podziemiach szpitala psychiatrycznego odkrywają unieruchomioną, przypominającą nieco zombie, dziewczynę. Postanawiają więc "wykorzystać sytuację" na wiele makabrycznych sposobów. Sequel miałby odwracać ten schemat, rzucać na historię inne światło i opowiadać o dwóch dziewczętach oraz ich męskiej ofierze.
Scenariusz, który autor oryginalnego skryptu,
Trent Haaga, podobno już napisał, jest odpowiedzią na zarzuty rozwścieczonych kobiet, oskarżających twórców o mizoginię. O planach produkcji nic na razie nie wiadomo.