Amerykańskie kina przeżywały w ostatnich dniach spore oblężenie. Tylu nowości nie było w pierwszej dziesiątce od czasu wybuchu pandemii. Dystrybutorów nie powstrzymał ani omikron, ani fakt, że Wigilia przypadała w piątek, co zawsze odbija się negatywnie na wpływach.
To właśnie piątkowa Wigilia sprawiała, że "
Spider-Man: Bez drogi do domu" nie był w stanie w czasie drugiego weekendu osiągnąć 100 milionów dolarów. Jego spadek w porównaniu do weekendu otwarcia był znaczny i wyniósł aż 69%.
W ostatecznym rozrachunku nie miało to jednak większego znaczenia. "
Spider-Man: Bez drogi do domu" zarobił 81,5 mln dolarów, pozostawiając konkurencję daleko w tyle. Widowisko może pochwalić się trzecim najlepszym wynikiem z pierwszego dnia Bożego Narodzenia (31,7 mln dolarów).
Łącznie na jego koncie jest 467,3 mln dolarów. Jest to nowy rekord wpływów osiągnięty przez tytuł studia Sony. Dotychczasowym rekordzistą było "
Jumanji: Przygoda w dżungli" (404,5 mln dolarów). Po uwzględnieniu inflacji "
Bez drogi do domu" jest numerem cztery na liście hitów wszech czasów studia Sony.
Spośród tytułów pierwszej dziesiątki sprzed tygodnia jeszcze tylko dwa zdołały utrzymać się w Top 10 w miniony weekend. Są to "
West Side Story" (2,8 mln dolarów, spadek o 23%) i "
Nasze magiczne Encanto" (2 mln dolarów, spadek o 69%). Pozostałe miejsca zajmują premiery i "
Licorice Pizza".
Spośród nowości najwyżej znalazła się - zgodnie z oczekiwaniami - muzyczna animacja "
Sing 2". Weekendowe wpływy nie wyglądają imponująco - 23,8 mln dolarów. Wpływ Wigilii jest tu ewidentny. Jednak film trafił do kin w środę, do tego miał w listopadzie doskonały wynik na pokazach przedpremierowych. W efekcie po pięciu dniach na koncie filmu jest 41 mln dolarów. Pierwsza część w tym samym czasie zarobiła 55,9 mln dolarów.
"
Sing" miało fantastyczne "nogi" i w ostatecznym rozrachunku zarobiło ponad 270 milionów dolarów. Czy "
Sing 2" stać na podobny rezultat? W CinemaScore animacja otrzyma perfekcyjną notę A+, czyli widzowie będą sobie ją gorąco polecać. Teraz więc pozostaje jedna niewiadoma: czy rodzice w dobie omikronu będą chcieli chodzić z dziećmi do kin. Jeśli tak, "
Sing 2" ma szansę na świetny końcowy wynik.
Fatalny start zaliczyło z kolei widowisko sf "
Matrix: Zmartwychwstania". W weekend film zarobił tylko 12 milionów, a od premiery w środę 22,5 mln dolarów. Warner Bros. spodziewało się po pięciu dniach wpływów w okolicach 40 milionów dolarów. Oczywiście widowisku nie pomogło to, że w dobie wysypu zakażeń omikronem można je obejrzeć bezpiecznie bez wychodzenia w domu, na platformie HBO Max. Wydaje się jednak, że poważniejszym problemem był brak zainteresowania ze strony najmłodszych widzów. Seria "
Matrix" dla pokolenia poniżej 25 lat nie ma żadnego znaczenia. W efekcie tylko 18% kinowej widowni stanowiły osoby z przedziału wiekowego do 25 roku życia. "
Matrix: Zmartwychwstania" nie ma też raczej szans na długie kinowe życie. W CinemaScore otrzymało dość przeciętną notę B-.
Fatalną decyzją marketingową okazało się wprowadzenie właśnie teraz do kin widowiska "
King's Man: Pierwsza misja". Film skierowany jest do tej samej widowni co "
Spider-Man: Bez drogi do domu" i "
Matrix: Zmartwychwstania". Przez ich obecność nie znalazł się w repertuarze kin premium (jak IMAX). Wynik otwarcia jest więc fatalny: 6,4 mln dolarów w trzy dni, 10 milionów dolarów od premiery w środę. Dla porównania obie części "
Kingsman" miały na otwarcie wpływy przekraczające 30 milionów dolarów.
Za to pełni zadowolenia mogą być włodarze Lionsgate'u. Wprowadzona do kin dopiero w sobotę biografia sportowa skierowana do chrześcijańskiej widowni "
American Underdog" zdołała zarobić solidne 6,2 mln dolarów. Film cieszy się olbrzymią estymą wśród widzów otrzymując w CinemaScore idealną ocenę A+.
Kolejną premierą w pierwszej dziesiątce jest "
A Journal for Jordan", czyli dramat z
Michaelem B. Jordanem w roli głównej i
Denzelem Washingtonem jako reżyserem. Film trafił do kin w piątek i zarobił do niedzieli 2,2 mln dolarów. Jest to najsłabsze otwarcie w szerokiej dystrybucji spośród wszystkich reżyserskich dokonań
Washingtona.
Pierwszą dziesiątkę zamyka ostatnia z premier, indyjski film sportowy o krykiecie "
'83". W 481 kinach zarobił on 1,8 mln dolarów.
Nowością w pierwszej dziesiątce jest też najnowsze dzieło
Paula Thomasa Andersona "
Licorice Pizza". Po kilku tygodniach obecnościach w zaledwie 4 kinach teraz pokazywany jest w 786 miejscach, co wystarczyło, by wpływy weekendowe wzrosły do 2,3 mln dolarów. Po pięciu tygodniach na jego koncie jest 3,7 mln dolarów.
Box Office USA 24-26 grudnia Top 10
# | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
1
| Spider-Man: Bez drogi do domu
| $81,5
| $467,33
| 2
| 4336
|
2
| Sing 2
| $23,76
| $41,01
| 1
| 3892
|
3
| Matrix: Zmartwychwstania
| $12,0
| $22,5
| 1
| 3552
|
4
| King's Man: Pierwsza misja
| $6,35
| $10,01
| 1
| 3180
|
5
| American Underdog
| $6,2
| $6,2
| 1
| 2813
|
6
| West Side Story
| $2,8
| $23,92
| 3
| 2810
|
7
| Licorice Pizza
| $2,33
| $3,67
| 5
| 786
|
8
| A Journal for Jordan
| $2,2
| $2,2
| 1
| 2500
|
9
| Nasze magiczne Encanto
| $2,0
| $88,28
| 5
| 2800
|
10
| '83
| $1,78
| $1,78
| 1
| 481
|
W najbliższy piątek do kin nie wejdą żadne duże premiery.