Po olbrzymim sukcesie
"Mrocznego rycerza" Warner Bros zamierza kontynuować przenoszenie na ekran komiksów mniej i bardziej znanych. W drugiej grupie znajduje się oczywiście Człowiek ze Stali, czyli "Superman".
Wytwórni bardzo zależy na nowym filmie o przygodach przybysza z planety Krypton. Scenariuszem zajmuje się ponoć
Mark Millar, autor komiksu "Wanted - Ścigani". Obraz na pewno nie będzie sequelem dzieła
Bryana Singera z 2006 roku. Przedstawi za to widzom Supermana na miarę XXI wieku.
Singer może pozostać na stanowisku reżysera, jeśli nie będzie próbował zmieniać koncepcji studia. W przeciwnym razie pożegna się z pracą.