Kilka dni temu gruchnęła wieść o tym, że United Artists chce odświeżyć "Nagi instynkt". Teraz poznaliśmy więcej szczegółów. Ujawnił je scenarzysta projektu Joe Eszterhas w rozmowie z portalem The Wrap.
Aby wziąć udział w Plebiscycie, kliknijcie
TUTAJ.
Sharon Stone, woke, demony? Co nas czeka w nowym "Nagim instynkcie"?
Oryginalny
"Nagi instynkt" opowiadał historię policyjnego detektywa Nicka Currana (
Michael Douglas), który prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa byłego gwiazdora rockowego i właściciela klubu nocnego w San Francisco. Główną podejrzaną jest piękna pisarka Catherine Tramell (
Sharon Stone), która do perfekcji opanowała sztukę manipulacji ludzkimi emocjami. Zafascynowany jej urodą Curran daje się wciągnąć w zmysłową grę. W trakcie śledztwa zaczyna tracić zawodową czujność, co może okazać się śmiertelnie niebezpieczne.
Scenarzystą tamtej wersji był
Joe Eszterhas. I to właśnie on pracuje nad tekstem nowej wersji. Jak ujawnił w rozmowie z The Wrap,
pisze scenariusz z myślą o Sharon Stone. Ma nadzieję, że aktorka zgodzi się powtórzyć rolę Catherine Tramell:
Nie mogę na razie mówić o fabule, bo ta jeszcze nie została uformowana. Akcja rozpoczyna się w 2025 roku. Umieszczę w tekście postać Catherine Tramell i mam nadzieję, że Sharon zgodzi się w nim zagrać, bo uważam, że za pierwszym razem była fantastyczna. W moim reboocie nie będzie główną bohaterką, ale będzie jedną z ważniejszych postaci. Ten film będzie o seryjnych zabójcach, naśladowcach. Będzie miał demoniczne elementy. Eszterhas potwierdził również, że jego film będzie anty-woke:
Jeśli chodzi o kulturę woke, to sądzę, że jest część społeczeństwa, która ma już jej dość. Ale jest też spora część, która nie ma dość. Ja nie wierzę w woke i nie wierzę w bycie poprawnym politycznie, ponieważ w tym nie ma prawdy, a ja chcę, by prawda wybrzmiała. Eszterhas, że pracuje nad tekstem bardzo szybko, gdyż czuje dużą inspirację. Zapowiada, że scenariusz może zostać ukończony za trzy miesiące.
Zwiastun filmu "Nagi instynkt"