Przed trzema laty informowaliśmy, iż
Johnny Depp zamierza zagrać w adaptacji komiksu
"Rex Mundi". Scenariusz miał przygotować
Jim Uhls od
"Podziemnego kręgu". Od tamtej pory jednak o projekcie było głucho i większość o nim zapomniała.
Ostatnio jednak o filmie przypomniał Sam Sarkar, szef działu rozwoju firmy producenckiej Infinitum Nihil, która posiada prawa do komiksu. Otóż jego zdaniem film powstanie, a
Depp wciąż jest jego gwiazdą. Problem w tym, że jak dotąd nie znaleziono odpowiedniego reżysera. Sarkar chciałby kogoś pokroju Zacka Snydera, lecz ten jest w tej chwili mocno zapracowany i raczej nie znajdzie czasu na kolejny projekt.
"Rex Mundi", czyli "Król Świata", to komiksowa miniseria przedstawiająca alternatywną rzeczywistość. Jest rok 1933, nigdy nie było Reformacji, Inkwizycja działa w najlepsze. Europę podzieliły między siebie wielkie imperia. Na Starym Kontynencie wciąż silny jest islam i konflikt wyznaniowy wciąż wybucha na nowo. Główna oś fabuły koncentruje się na tajemnicach Templariuszy i poszukiwaniach Świętego Graala.