Elisabeth Moss (
"Opowieść podręcznej") negocjuje rolę w nowej wersji
"Niewidzialnego człowieka".
Getty Images © Kevork Djansezian
Stanowisko reżysera i współproducenta filmu piastuje
Leigh Whannell (
"Upgrade"). Projekt nie jest w żaden sposób połączony z Dark Universe. Po kasowej i artystycznej porażce
"Mumii" przygotowywane przez studio Universal uniwersum stanęło w miejscu. Po odejściu nadzorujących projekt producentów
Aleksa Kurtzmana i
Chrisa Morgana, z pracy przy Dark Universe zrezygnował scenarzysta
Ed Solomon. Miał on pierwszą napisać wersję
"The Invisible Man", w której wystąpiłby
Johnny Depp. To się jednak nie wydarzy.
Nową strategią Universalu i wynajętego przez nich studia Blumhouse jest za to seria autorskich, niepowiązanych ze sobą bezpośrednio projektów, które będą bardzo luźno składać się na coś w rodzaju cyklu. Film
Whannella ma tutaj przecierać szlaki.
Tytułowym bohaterem oryginału z 1933 roku jest naukowiec, który opracowuje specyfik czyniący go niewidzialnym. Wykorzystując swój stan, terroryzuje lokalną społeczność.
Filmografię
Moss zamyka horror
"To my", który trafi do kin 22 marca.