Fanny Ardant zaszokowała Włochów swoimi wypowiedziami w wywiadzie udzielonym magazynowi "A". Aktorka pochlebnie wypowiada się w nim na temat Czerwonych Brygad, lewicowej grupy terrorystycznej odpowiedzialnej między innymi za morderstwo lidera chrześcijańskich demokratów Aldo Moro w 1976 roku.
Co więcej, jednego z prominentnych członków tej organizacji Renato Curcio uważa za prawdziwego bohatera.
Wielu włoskich polityków i działaczy wzywa
Ardant do zaniechania pomysłu przyjazdu do Wenecji, gdzie aktorka miała promować najnowszy film ze swoim udziałem
"L'ora di Punta".