W 200 rocznicę urodzin Słowackiego powstaje film oparty na jednym z najbardziej znanych dramatów poety – Balladynie. Ze względu na bardzo duże znaczenie utworów Slowackiego dla kultury europejskiej produkcję filmu postanowiła wesprzeć Unia Europejska. Gdyby chociaż jedna z polskich instytucji kultury była równie aktywna, bo przecież „Słowacki wielkim poetą był“ jak wspomina nauczyciel w gombrowiczowskim „Ferdydurke“
DARIUSZ ZAWIŚLAK:
Chciałem aby z okazji jubileuszu zwrócono uwagę na twórczość Słowackiego nie tylko w Polsce czy w Europie, ale na całym świecie. Dlatego zaproponowałem rolę w filmie Faye Dunaway, laureatce Oskara i Złotych Globów. Bardzo ucieszyłem się na wieść, że Faye zgodziła się wziąć udział w Balladynie. Aktorka wcieliła się rolę Dr Ash wzorowaną na postaci Pustelnika, partnerowali jej
Mirek Baka i
Sonia Bohosiewicz, zdjęcia były kręcone w Hotelu Intercontinental. Przestrzeń specjalnie do zdjęć zaranżowała debiutująca w fabule scenografka
Marta Dąbrowska.
DARIUSZ ZAWIŚLAK:
Praca z żadną gwiazdą nie jest usłana różami. Napięcia na planie pojawiają się zawsze, ale zapomina się o nich równie szybko. Wiem o tym ja, wie o tym Roman Polański, który wcześniej pracował z Faye przy "Chinatown". FAYE DUNAWAY:
Żeby powstała perła potrzebne jest tarcie wywołane przez odrobinę piasku zamkniętego w muszli. Faye Dunaway urodziła się w Boscom na Floydzie, ukończyła studia teatralne na Uniwersytecie w Bostonie. W 1967 roku zagrała w filmie
"Bonnie i Clyde". Bonnie przeszła do historii światowego kina a Faye po raz pierwszy otrzymała nominację do Oskara, kolejna nominacja to rola w Chinatown. Jednak statuetkę odebrała za kreację w filmie Network. Pracowała z gwiazdami światowego kina jak
Steve McQueen,
Jack Nicholson, Marlon Brando,
Kirk Douglas i
Warren Beatty.