To już pewne: Greta Gerwig, reżyserka "Barbie" i "Lady Bird", już niedługo rusza ze zdjęciami do "Opowieści z Narnii: Siostrzeniec czarodzieja". Przygotowania na planie w Londynie już trwają, a aktorzy mają się na nim pojawić we wrześniu tego roku. Jeszcze kilka miesięcy temu nad filmem zbierały się ciemne chmury z powodu opóźnień i rozjazdów w terminarzach, co miało wpływ na przesuniecie zdjęć z lipca na wrzesień. Wszystko wskazuje jednak na to, że prace nabierają rozpędu. Ekipy techniczne już przygotowują plan zdjęciowy, a
Greta Gerwig ma do nich dołączyć zaraz po weneckiej premierze filmu "
Jay Kelly"
Noaha Baumbach, w którym zagrała.
"Opowieści z Narnii"
Kogo zobaczymy w nowej "Narnii" dla Netfliksa?
Obsada wciąż owiana jest tajemnicą, co tylko podkręca emocje wokół produkcji. Jak dotąd oficjalnie potwierdzono udział
Emmy Mackey i
Carey Mulligan, a w mediach krążą jeszcze takie nazwiska, jak
Daniel Craig,
Meryl Streep i
Saoirse Ronan. Choć Netflix milczy, wiele wskazuje na to, że większość obsady została już zakontraktowana.
Wielkie ambicje Netflixa – premiera w kinach i budżet ponad 200 milionów
Zgodnie z planami "
Siostrzeniec czarodzieja" będzie mieć nie tylko premierę na Netfliksie, ale również w kinie – film będzie wyświetlany przez dwa tygodnie w sieci kin IMAX w listopadzie 2026 roku.
Według doniesień portalu Observer budżet filmu przekracza 200 milionów dolarów, co oznacza, że to jedna z najdroższych produkcji fantasy w historii Netflixa. Co więcej, platforma planuje zrealizować aż sześć części w uniwersum Narnii – niezależnie od dalszego zaangażowania Gerwig.