Łódzki artysta multimedialny i profesor szkoły filmowej
Józef Robakowski będzie miał swój festiwal w dniach 22 - 27 października. Zorganizuje mu go w Łodzi Polskie Wydawnictwo Audiowizualne. Na kilka dni prof.
Robakowski i jego studenci opanują pustą dotychczas kamienicę przy ul. Piotrkowskiej 96.
Organizowany przez PWA festiwal będzie prezentacją dorobku artysty. Multimedialna wystawa nosi tytuł "Pętle czasu".
- Dwadzieścia jeden pokoi w pustej kamienicy zamienimy w 21 sal kinowych - wyjaśnia artysta.
Profesor chce także opowiedzieć łodzianom o początkach łódzkiej awangardy, o grupie
Jung Idysz, której poświęcony został jego nowy film.
- Chcę cofnąć się do 1918 roku i wydobyć na światło dzienne grupę, która w Łodzi po pierwszej wojnie światowej w niesamowicie trudnych warunkach zrealizowała coś wspaniałego. Cofnąć się w epokę ekspresjonizmu - zapowiada twórca.
Wśród festiwalowych gości nie zabraknie prof. Jerzego Malinowskiego, autora jedynej poświęconej grupie monografii. Ale profesor
Robakowski zamierza także udostępnić przestrzeń studentom.
- Po godzinie 22 będzie hulał na parterze kamienicy klub festiwalowy - dodaje gospodarz festiwalu. - Sztuka jest interaktywną sytuacją, w której każdy jest artystą, dlatego zachęcam do udziału w prezentacjach "otwartego ekranu".