Joseph Kosinski podczas jednego z wywiadów promujących wydanie DVD i Blu-ray
"Tron: Dziedzictwo", rozmawiał także o tym, co może znaleźć się w kontynuacji. Należy jednak pamiętać, że są to póki co jedynie luźne uwagi.
"Tron 3" nie ma bowiem na razie nawet wstępnego konspektu scenariuszowego.
Kosinskiemu wydaje się najrozsądniejsze rozpocząć film tam, gdzie zakończył się
"Tron: Dziedzictwo" i pokazać, jakie są konsekwencje obecności w świecie realnym Quorry. Chciałby również pokazać, jak rozwija się związek Quorry i Sama Flynna.
Kosinski zgadza się, by większą rolę w trzecim filmie odegrał syn Dillingera. Sam Dillinger był ważną postacią w pierwszym filmie sprzed ćwierć wieku. Reżyser chciałby bliżej przyjrzeć się jego spuściźnie.
"Tron: Dziedzictwo" zarobił na świecie 400 milionów dolarów. Żaden inny debiut nie może poszczycić się tak wysokim wynikiem.