Karla Sofía Gascón ponownie przyciąga kłopoty. Dopiero była częścią jednej z afer dotyczących kampanii nienawiści rzekomo kierowanej przez jej konkurentkę w kategorii "najlepsza aktorka pierwszoplanowa" Fernandę Torres (przeczytaj więcej: Osoby z otoczenia Torres prowadzą kampanię nienawiści przeciwko Gascón i "Emilii Pérez"?). Nad gwiazdą musicalu "Emilia Pérez" zawisły czarne chmury. Internauci dokopali się do jej wpisów na portalu X sprzed lat. Okazało się, że aktorka nie przebierała w słowach, wyrażając się między innymi niepochlebnie o poprzednich galach rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej.
Świat oburzony wpisami Gascón. Straciła szanse na Oscara?
O dawnych wpisach
Gascón przypomniała dziennikarka Sarah Hagi. Większość pochodziła z lat 2020-2021. Niedługo później zostały usunięte z konta aktorki. W Internecie pozostała jednak treść jej wypowiedzi. Nie stawia ona nominowanej do Oscara w dobrym świetle.
Wówczas gwiazdę "
Emilii Pérez" zajmowała przede wszystkim tematyka religii, w szczególności islamu. Na przykład 16 sierpnia 2021 aktorka napisała: "
Mam już dość tego całego islamu, chrześcijaństwa, katolicyzmu i wszystkich pieprzonych wierzeń idiotów, które łamią prawa człowieka". 2 lipca tego samego roku ponownie nie gryzła się w język: "
Islam staje się dla ludzkości wylęgarnią infekcji, którą należy pilnie wyleczyć".
Na ostateczny wynik tegorocznej kampanii oscarowej mogą wpłynąć wypowiedzi
Gascón dotyczące poprzednich gal, w szczególności
93. z 2021 roku. Wtedy statuetkę dla najlepszego filmu otrzymał "
Nomadland", a całość, ze względu na ograniczenia dotyczące pandemii COVID, rozgrywała się jednocześnie w kilku miejscach na świecie. –
Coraz częściej #Oscary wyglądają jak ceremonia dla filmów niezależnych i protestacyjnych, nie wiedziałam, czy oglądam afrokoreański festiwal, demonstrację Black Lives Matter czy 8M [8 marca, czyli Dzień Kobiet - przyp. red.]" – napisała Gascón. –
Poza tym to brzydka, brzydka gala.
Gascón dzieliła się też opiniami na temat Chin i udziału w zwalczaniu pandemii COVID-19, a także morderstwa George’a Floyda w maju 2020. Internauci komentujący wpisy zastanawiali się, dlaczego w trakcie kampanii oscarowej aktorki nikt odpowiadający za marketing nie postanowił przejrzeć jej kont w mediach społecznościowych i usunąć kontrowersyjne wypowiedzi. W obliczu obu kontrowersji
Gascón znajduje się na językach całego świata – jednak nie w sposób, jaki zapewne chciałaby aktorka i Netfilx, który dystrybuuje "
Emilię Pérez".
Gascón przeprasza za swoje wpisy. "Światło zawsze zwycięży nad ciemnością"
Aktorka nie pozostała obojętna wobec kolejnych wpisów, które zaczęły pojawiać się w sieci. W krótkim oświadczeniu przeprosiła za swoje zachowanie.
Chcę odnieść się do dyskusji wokół moich poprzednich postów w mediach społecznościowych, które wyrządziły krzywdę – powiedziała Gascón. –
Jako osoba z marginalizowanej społeczności znam to cierpienie aż za dobrze i głęboko przepraszam tych, których zraniłam. Przez całe życie walczyłam o lepszy świat. Wierzę, że światło zawsze zwycięży nad ciemnością.
Zobacz zwiastun "Emilii Pérez"
"
Emilia Pérez" zadebiutowała na ubiegłorocznym festiwalu w Cannes. Produkcja walczy o Oscary w aż 13 kategoriach. Na polskie ekrany film trafi w lutym. Zobaczcie jego zwiastun: