W Cannes odbył się uroczysty pokaz najnowszego filmu
Larsa von Triera "Antychryst". Horror miała okazję obejrzeć współpracująca z duńskim skandalistą
Małgorzata Szumowska (
"33 sceny z życia"). oto, co powiedziała po seansie:
"To jeden z najbardziej niezwykłych filmów jakie widziałam, równocześnie jeden z najmocniejszych horrorów porównywalnych z "Lśnieniem". Ten film jest straszny i piękny zarazem, niezwykle piękny... to chyba jest w nim najdziwniejsze. Wiem, że podzieli publiczność jak żaden inny, będzie uwielbiany i nienawidzony... pewnie o to chodziło Larsowi von Trierowi i osiągnął to... na najwyższym poziomie". Światowej sławy psychiatra i jego młoda żona, badająca historie czarownic w średniowieczu, wyjeżdżają do domu na odludziu, by zaszyć się przed światem i zmierzyć się ze swoimi najgłębszymi lękami. Zamiast ukojenia znajdą tam jednak niszczycielską moc sięgającą początków świata. Będą musieli stawić czoła potężnej i przerażającej sile, z której istnienia nie zdawali sobie sprawy.
"Antychryst" wejdzie do polskich kin 29 maja.