Mark Ruffalo powróci w przyszłym roku jako Hulk w
"Avengers: Age of Ultron". Aktor liczy jednak na to, że do skutku dojdzie wreszcie film, w którym zielony furiat będzie grał pierwsze skrzypce.
Ruffalo chciałby umieścić w nim proekologiczne przesłanie.
Gwiazdor uważa, że jako artysta ma obowiązek uświadamiać widzów w ważnych kwestiach. Aktor ma niewielki wpływ na serię
"Avengers", w której Hulk jest tylko jedną z kilku głównych postaci. Gdyby jednak jego bohater otrzymał oddzielny film,
Ruffalo miałby większą siłę oddziaływania na producentów i scenarzystów.
Przypomnijmy, że Marvel zrealizował do tej pory dwa filmy o Hulku. W każdym z nich tytułową postać zagrał inny aktor.