Głosowała publiczność z 8 miast: Białegostoku, Gdańska, Łodzi, Konina, Krakowa, Poznania, Warszawy i Wrocławia. Najlepszą fabułą widzowie AfryKamery uznali film
"Nawara" w reż. Hala Khalil. Nagrodę publiczności w kategorii film dokumentalny otrzymał
"Oburoni: człowiek zza horyzontu" reż. Robert Osam-Gyaabin, a w a sekcji krótkich metraży film "Posłuchaj" reż. Rungani Nyoni, Hamy Ramezan. W przypadku filmu
"Posłuchaj" opinia publiczności była zgodna z werdyktem jury, które również uznało krótki metraż za najlepszy.
O tegorocznych wynikach głosownia publiczności mówi Dyrektor Artystyczny, Przemysław Stępień:
„Niezwykle cieszy nas bardzo dobry odbiór tegorocznych tytułów i spore zagęszczenie u góry głosowania, dużo większy niż w poprzednich latach. Jest to dla nas sygnał, że pewien etap AfryKamery za nami: Nie oswajamy już widzów z kinem afrykańskim, teraz sami zauważają olbrzymią wartość tytułów z kontynentu, których głos jest równie ważny i ceniony z uwagi na swój wkład w światowe dziedzictwo kultury.”
"Nawara" to film z Egiptu, który pokazywaliśmy w cyklu filmowym STANY REWOLUCJI. Tytułowa bohaterka przypomina tą z filmu „Happy-Go-Lucky” w rzeczywistości Arabskiej Wiosny. Rozdartą między światem ubogich i najbogatszych Nawarą nie kierują typowe dla podobnych historii rozterki. Bohaterka nie psioczy na bogaczy, u których pracuje, ani nie żałuje rodziny z niższych sfer. Naiwnie próbuje pogodzić jednych i drugich, wierząc, że napięcia klasowe to relikt przeszłości. To rewolucja jednak jest główną bohaterką tego filmu. Napędza scenariusz i życie każdego z bohaterów, choć żadnego z nich nie dotyka bezpośrednio. Zdaje się działać na obrazach z telewizji i Internetu, a jednak – dosięga znacznie dalej.
Najlepszym filmem dokumentalnym według widzów festiwalu został uznany
"Oburoni: człowiek zza horyzontu" Roberta Osama-Gyaabina, przyjaciela AfryKamery. To wzruszający portret mężczyzny, który chce znaleźć odpowiedź na kilka fundamentalnych pytań: kim jest? Jakie są jego korzenie? Kim był ojciec, którego nigdy nie poznał? Robert John Osam Gyaabin akompaniuje na fortepianie uczestnikom różnych programów muzycznych, m.in. od ponad 10 lat gra w znanym telewizyjnym show „Jaka to melodia?”. Ale ten film nie będzie historią pianisty. Ojciec Roberta przyjechał z Ghany do Polski w latach 60. Najpierw mieszkał w Łodzi, potem w Warszawie, gdzie poznał matkę bohatera. Po jakimś czasie zakochani podjęli decyzję o przeprowadzce do Anglii, i tu urodził się Robert, jednak po 2 latach angielski rząd deportował rodzinę. Kobieta z dwoma synami wróciła do Polski, ojciec dzieci wyjechał do Ghany. Nigdy więcej nie widział synów.
"Posłuchaj" Rungano Nyoni, Hamy Ramezad, to krótki metraż obsypany nagrodami na festiwalach filmowych na całym świecie. Otworzył również Manhattan Short Film Festival. Akcja filmu dzieje się w Kopenhadze. Ubrana w burkę kobieta zgłasza się razem z synem na posterunek policji. Kiedy jest przesłuchiwana, on na korytarzu słucha hip hopu. Podczas gdy ona przez swój strój z miejsca uznana jest za obcą, on mógłby wtopić się w tłum nastolatków w duńskiej szkole. Ale nie stanie się tak, jeśli go deportują. A to im grozi, jeśli matka podtrzyma swoje zeznania przeciwko mężowi, który katuje ją w domu. Antyczna tragedia w czasach kulturowej izolacji, której symbolem jest zakryta od stóp do głowy kobieta. „Posłuchaj” pokazywaliśmy w cyklu „Afryka bez granic”.