Niezagrożona dominacja dinozaurów w kinach na świecie

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Niezagro%C5%BCona+dominacja+dinozaur%C3%B3w+w+kinach+na+%C5%9Bwiecie-112045
Lato kalendarzowe zostało przywitane w kinach z wielkim rozmachem. Dominującą pozycję zachował "Jurassic World", ale kilka innych tytułów zdołało przyciągnąć uwagę widzów. Widowisko Universal Pictures w ekspresowym tempie przekracza kolejne kamienie milowe box office'u, ale nie we wszystkich krajach pozostało numerem jeden. Mocną konkurencję robi im animacja "W głowie się nie mieści". Pochód po miliard rozpoczęły też "Minionki".



W naszym zestawieniu jednak przewaga "Jurassic World" nad resztą stawki jest przeolbrzymia. Obraz zarobił w weekend 160,5 miliona dolarów, utrzymując pierwszą pozycję w 50 krajach (z 66). Dzięki temu jego zagraniczne wpływy wynoszą już 583,1 mln dolarów. Jest to trzeci film w tym roku, który poza granicami USA zgarnął pół miliarda dolarów. Jest też czwartą produkcją Unviersal Pictures w historii, która osiągnęła tę granicę. Najlepszym rynkiem są Chiny, skąd pochodzi 167 milionów dolarów.

Po dodaniu wpływów z Ameryki globalna kwota "Jurassic World" wynosi już 981,3 mln dolarów. Tyle widowisko zarobiło w 12 dni. Jest więc pewne, że obraz pobije należący do "Szybkich i wściekłych 7" rekord szybkości osiągnięcia granicy miliarda dolarów. Wynosi on 17 dni. Warto przy tym zauważyć, że przed "Szybkimi..." Universal nie miał ani jednego filmu, który podczas jednego pobytu w kinach potrafiłby zarobić miliard. Granicę tę przekroczył "Park jurajski", ale potrzebował do tego kilku reedycji.

Na drugim miejscu zadebiutowało najnowsze dzieło Pixara. "W głowie się nie mieści" trafiło do 24 krajów świata i w co najmniej kilku zdetronizowało dinozaury. Obraz zarobił 41 milionów dolarów. Najlepszymi rynkami okazały się Meksyk (8,8 mln – piąte otwarcie animacji wszech czasów) i Rosja (7,7 mln – najlepsze otwarcie animacji Pixara i/lub Disneya).

Miejsce na podium wywalczyła też kontynuacja słynnej "Strefy śmierci". Tony Jaa i Jacky Wu zapewnili "Sha Po Lang 2" w weekend 31,1 mln dolarów. To nie wystarczyło, by pokonać dinozaury, ale dało drugie miejsce w chińskim box offisie. Obraz miał swoją premierę we wtorek i łącznie zgarnął 42 mln dolarów.

Powoli wytraca tempo katastroficzne widowisko Warner Bros. "San Andreas" spadło na czwarte miejsce w naszym zestawieniu z wynikiem 18,8 mln dolarów. Jego zagraniczne wpływy wynoszą 282 mln dolarów, a globalne przekroczyły 400 milionów (414,2 mln). To pierwszy tegoroczny tytuł studia, któremu udało się osiągnąć ten poziom.

Piątkę zamykają "Minionki", które już rozpoczęły swój podbój kin na świecie, choć ich premiera w Stanach nastąpi dopiero za dwa tygodnie. Pierwsze dane są niezwykle obiecujące i sugerują, że Universal Pictures będzie miał trzeci miliardowy tytuł w tym roku. Obraz trafił co prawda do czterech krajów świata, ale wszędzie sprzedał się lepiej niż "Minionki rozrabiają", którym do miliarda dolarów w globalnym box offisie zabrakło zaledwie 30 milionów.

Film pobił rekord otwarcia animacji w Indonezji. W Australii trafił do kin w tym samym czasie co "W głowie się nie mieści" i zgarnął o 1/5 więcej pieniędzy. W sumie "Minionki" zarobiły 12,3 mln dolarów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones