Na przełomie marca i kwietnia ruszy "Moja Telewizja". Wśród prowadzących programy pojawią się osoby niepełnosprawne
Na przełomie marca i kwietnia ruszy nowa stacja telewizyjna "Moja Telewizja". Będzie dostępna w sieciach kablowych. W ramówce stacji znajdą się przede wszystkim programy poradnikowe. Wśród prowadzących programy pojawią się osoby niepełnosprawne.
Koncesję na nadawanie programu "Moja Telewizja" otrzymała pod koniec grudnia ubiegłego roku. Właścicielami stacji są osoby prywatne. Prezesem zarządu telewizji jest Michał Siciński, dyrektorem programowym - Dorota Jasłowska, była rzeczniczka przewodniczącej KRRiT, wcześniej wydawca w TVP.
Jak wyjaśniła PAP w czwartek, potencjalni widzowie "Mojej Telewizji" to osoby przebywające w domu i oglądające telewizję przed południem mniej więcej do godz. 16.30. Druga grupa to widz "zapracowany", który zaczyna szukać czegoś dla siebie w programie telewizyjnym po godzinie 21.30.
"Jest jeszcze jedna grupa widzów, do której chcemy dotrzeć z naszymi poradnikami, grupa, która chętnie ogląda telewizję - to osoby niepełnosprawne" - powiedziała Jasłowska. Według niej, w Polsce żyje ponad 5 milionów ludzi ze stwierdzoną niepełnosprawnością, ponad milion jest unieruchomiony w mieszkaniach.
Jasłowska dodała, że stacja nie planuje wyodrębniać programów tylko dla niepełnosprawnych. Przeciwnie, chce włączać ich problemy w poradnictwo dla osób zdrowych. Dlatego, wśród prowadzących programy pojawią się osoby niepełnosprawne.
W ramówce stacji będą przed wszystkim programy poradnikowe - od porannego programu "Rusz się" z zestawem ćwiczeń, po porady psychologiczne, zdrowotne, kosmetyczne, dotyczące opieki i wychowania dzieci, kuchni. Na antenie będzie też kurs języka migowego i programy "na żywo". Nie będzie - informacji i filmów fabularnych.
Stacja ma zamiar utrzymywać się z reklam i dotacji - zarówno państwowych (np. z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych), jak i pochodzących z funduszy Unii Europejskiej.