Max Martini, znany m.in. z
"Pacific Rim" oraz
"Pięćdziesięciu twarzy Greya", negocjuje występ w thrillerze
Michaela Baya "13 Hours".
Film będzie ekranizacją książki Mitchella Zuckoffa. Opowiada ona o ataku terrorystycznym na amerykańską placówkę w Bengazi w Libii, którego efektem była śmierć ambasadora USA. Historia skupia się na sześciu funkcjonariuszach ochrony, którzy walczyli o życie Amerykanów stacjonujących w placówce. Udało im się jedynie częściowo. Podczas pierwszego ataku zginął Stevens i jeszcze jeden pracownik; podczas drugiego (którego celem była pobliska stacja CIA) śmierć ponieśli dwaj kolejni.
Martini ma zagrać jednego z ochroniarzy. W obsadzie są już m.in.
John Krasinski,
James Badge Dale i
Pablo Schreiber.
Autorem scenariusza jest
Chuck Hogan (
"Miasto złodziei").
Zdjęcia do filmu mają ruszyć wiosną.