Paul Walker, aktor, kóry był jednym z kandydatów do roli Supermana w najnowszej, filmowej odsłonie przygód Człowieka Ze Stali, wycofał się z udziału w obrazie. Aktor zadecydował, że woli poświęcić się projektom, w których produkcję już się zaangażował czyli obrazom:
"Timeline",
"Szybcy i wściekli 2" oraz
"Heart of a Soldier". Kilka dni temu podobną decyzję podjął także
Josh Hartnett.
Obecnie o rolę przybysza z planety Krypton ubiegają się już tylko
Brendan Fraser i gwiazdor telewizyjnych seriali
Matthew Bomer. W obliczu faktu, iż wytwórnia Warner Bros. stara się ograniczyć budżet filmu do 200 mln dolarów, podobno większą szansę ma
Matthew Bomer, którego gaża byłaby zdecydowanie mniejsza.