Rosie Huntington-Whiteley, następczyni
Megan Fox w głównej żeńskiej roli widowiska
"Transformers 3", już szykuje się do wejścia na plan. Na dowód paparazzi mają pierwsze zdjęcie.
Tymczasem produkcja filmu utknęła w logistycznym korku.
Michael Bay i spółka zamierzali spędzić 14 dni w Waszyngtonie. Niestety konflikt z władzami dotyczącymi tego gdzie, kiedy i jak długo mogą kręcić sprawił, że teraz producenci zmieniają plany. Nie wiadomo, czy sceny zostaną zrealizowane komputerowo, czy też przeniesione do innego miasta.
"Transformers 3" maja być przebojem kin latem przyszłego roku.