Powstaje amatorska produkcja o powstaniach śląskich

Onet.pl /
https://www.filmweb.pl/news/Powstaje+amatorska+produkcja+o+powstaniach+%C5%9Bl%C4%85skich-23037
"Dziennik Zachodni" informuje, że dobiega końca realizacja kolejnego filmu Józefa Kłyka pod roboczym tytułem "Bracia". Akcja epickiej opowieści filmowca amatora z Pszczyny toczy się podczas powstań śląskich.

"Kręcimy scenę, w której do Bojszów przyjeżdżają polscy żołnierze, oznajmiając mieszkańcom, że wróciła do nich Polska" - mówił w piątek na planie gazecie Józef Kłyk. "Na twarzach ludzi nie widać jednak radości, bo oni przyszli nad rzekę pożegnać chłopców, którzy polegli. Był to jeden z najbardziej tragicznych epizodów walk - w jednym natarciu zginęło 14 mieszkańców Bojszów. Błąd dowódców spowodował, że wysłano chłopców wprost na karabiny maszynowe. Bojszowy były wtedy niewielką osadą i dlatego w co drugiej rodzinie opłakiwano poległego. O tej historii opowiedziało mi dwóch mieszkańców, którzy przeżyli bitwę - Kapias i Piekorz" - dodał.

Jak pisze "Dziennik Zachodni", dwudziesty dzień zdjęć zgromadził na planie starorzecza Wisły kilkanaście osób - mieszkańców Bojszów. Byli jeźdźcy z ośrodka Grof, kobiety ubrane na czarno i dziewczęta, które rzucając wianki na wodę, żegnały "czternastu z Bojszów".