Podczas udzielonego ostatnio wywiadu w radiu,
Charlie Sheen poinformował, że producenci
"Dwóch i pół" nie pozwolą mu wrócić do pracy, dopóki nie będzie całkowicie czysty. Aktor uważa jednak, że kilkutygodniowa rekonwalescencja odbyta w domu całkowicie go uzdrowiła. Jak mówi: "Szybko staję na nogi, ale też dość szybko wracam do hulaszczego trybu życia".
Sheen - pełen wiary w swoją silną wolę - pojawił się ostatnio na planie serialu, ale - jak powiedział w wywiadzie - nikogo tam nie zastał. Podkreślił przy tym, że przerwa w kręceniu zdjęć została na nim wymuszona, a przecież jeśli wszystko będzie się toczyło w takim tempie, to kolejne odcinki
"Dwóch i pół" ukażą się na ekranie w sierpniu 2014.
Przypomnijmy, że w wyniku 36-godzinnej libacji
Sheena, która doprowadziła do poważnego osłabienia jego organizmu, producenci serialu
"Dwóch i pół" zarządzili przerwę w zdjęciach, którą aktor miał wykorzystać na odwyk. Zdecydowano też, że aktualny sezon zostanie skrócony z 24 do 20 odcinków. W tej chwili do nakręcenia pozostały cztery z nich. Planuje się, że zostaną zrealizowane w marcu z kilkudniowymi odstępami. Rok temu, z tych samych powodów, trzeba było skrócić sezon serialu z 24 na 22 odcinki.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy także, że
Sheen zaoferował ekipie w ramach rekompensaty pokrycie 1/3 ich wynagrodzenia, pod warunkiem, że resztę pieniędzy wypłacą sami producenci.
Ostatnio aktor był z wizytą na treningu młodocianej drużyny baseballowej. Przekazał im bardzo ważną lekcję: "Nie bierzcie narkotyków, pijcie kakao i cieszcie się każdą chwilą".