Moda na średniowieczne opowieści nabiera rozpędu. Już wkrótce w kinach rozpocznie się cała seria filmów z
"Robin Hoodem" na czele. Telewizja nie chce być gorsza. Stacja Starz, w której triumfy święci teraz
"Spartacus: Blood and Sand", zamówiła serial zatytułowany
"Camelot".
Szczegóły fabuły nie są na razie znane. Wiadomo jedynie tyle, że podstawą będą legendy arturiańskie. Według nich Artur był anglosaskim władcą rządzącym Anglią we wczesnym średniowieczu. Stworzył on silne królestwo oraz organizację rycerską skupiającą najszlachetniejszych wojowników. Do najsłynniejszych mitów arturiańskich należą te o czarodzieju Merlinie, trójkącie miłosnym Artura, jego królowej oraz rycerza Lancelota, wyprawy po Święty Graal oraz upadku Artura pokonanego przez swego bękarta.
Producentem serialu będzie m.in.
Graham King, zdobywca Oscara za
"Infiltrację". Serial ma być gotowy w 2011 roku.