Stefan Ruzowitzky (
"Fałszerze",
"Czarodziejka Lilli: Smok i magiczna księga") szykuje kolejny projekt filmowy. Tym razem będzie to thriller SF
"Braincopy".
Film opowiada o naukowcu, który opracował metodę przenoszenia świadomości ze starych ciał do młodych i pełnych witalności, dając w ten sposób namiastkę nieśmiertelności. Jest to jeden z kilku obrazów, jakie reżyser zapowiada na najbliższy czas. Prócz tego jest horror o podróży Drakuli do Anglii oraz biografia młodego Stalina.
"Braincopy" powstaje dla Kinowelt, które zajmie się także produkcją komedii
"Kein Sex Ist Auch Keine Losung" o kobieciarzu, który trafia na podobną sobie kobietę i oczywiście zakochuje się. Drugi film opowiada o facecie udającym rewolucjonistę z NRD, który w ten sposób chce uwieść pewną supermodelkę. Obraz nosi tytuł
"4,5,6" i jest inspirowany filmem
Billy'ego Wildera "Raz, dwa, trzy".