Sześć lat temu
informowaliśmy o planach realizacji filmu
"Honeymoon With Harry". Wtedy nic z tego nie wyszło. Teraz jednak, za sprawą
Roberta De Niro i
Bradleya Coopera, film dostał nową szansę.
Film opowiada o kobieciarzu (
Cooper), który zmienia się pod wpływem miłości do kobiety. Jej ojciec (
De Niro) rozpoznaje w mężczyźnie młodszą wersję samego siebie i zrobi wszystko, by zakochanych rozdzielić, by ochronić córkę przed bólem, jaki jej wybranek z całą pewnością jej przysporzy. Młodzi jednak nie poddają się i decydują się na ślub. Dwa dni przed wielkim dniem dziewczyna ginie w wypadku samochodowym. Jej narzeczony wybiera się mimo wszystko w podróż poślubną z zamiarem zapicia się na śmierć na ukochanej przez narzeczoną plaży. Tam spotyka niedoszłego teścia, który na plaży chce rozsypać prochy córki.
Przez lata z projektem związany był
Paul Haggis (
"Miasto gniewu"). Do głównych ról przygotowywali się
Jack Nicholson i
Vince Vaughn.
Haggis nie był jednak w stanie dogadać się z New Line Cinema co do budżetu, a potem nastał strajk scenarzystów i projekt upadł. Wskrzesił go
Bradley Cooper, który po
"The Dark Fields" szukał materiału idealnego do ponownej współpracy z
Robertem De Niro.
Reżyserią obrazu zainteresowany jest
Jonathan Demme (
"Rachel wychodzi za mąż"). Scenariusz
Haggisa nadal pozostaje obowiązującą wersją.