We wrześniu informowaliśmy o decyzji spadkobierców Jacka Kirby'ego, twórcy Iron Mana, Thora, X-Men, którzy postanowili walczyć o prawa do tych postaci. Zainspirowani sukcesem spadkobierców Jerry'ego Seigela (twórcy Supermana), którzy wygrali z DC Comics, chcą rozstać się z Marvelem. Rozrywkowy gigant, który właśnie został kupiony przez Disney Company, nie zamierza poddać się bez walki i rusza do sądowej batalii.
Jack Kirby, a właściwie Jacob Kurtzberg (1917-1994) jest jednym z czołowych przedstawicieli amerykańskiego komiksu. Jest autorem lub współautorem tak rozpoznawalnych serii jak "Captain America", "Fatnastyczna Czwórka", "Thor", "Iron Man", "X-Men", które są dziś sztandarowymi pozycjami w portfolio Marvela. Jak większość twórców u zarania komiksu, stał się on ofiarą pazernych wydawców i sprzedał prawa do swoich postaci za bardzo skromną sumę. Teraz jego spadkobiercy chcą prawa (i związane z tym profity) odzyskać.
Spadkobierców Kirby'ego reprezentować będzie Marc Toberoff, który wygrał sprawę Supermana. Na razie produkcja filmów na podstawie marvelowskich postaci jest niezagrożona. Jakakolwiek będzie decyzja w sprawie, wejdzie ona w życie dopiero po 2014 roku.
Marvel twierdzi jednak, że Kirby i jego spadkobiercy nie mają żadnych praw, gdyż twórca odsprzedał wydawcy wszystkie prawa i był potem zatrudniany już tylko jako rysownik i scenarzysta.