Studia zyskają najwięcej na legalnym ściąganiu filmów

The Hollywood Reporter / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Studia+zyskaj%C4%85+najwi%C4%99cej+na+legalnym+%C5%9Bci%C4%85ganiu+film%C3%B3w-37205
Screen Digest ogłosiło właśnie raport dotyczący legalnego ściągania filmów z Internetu. Według analityków Screen Digest, rynek video-online będzie warty w Stanach i Zachodniej Europie ponad 1,3 miliarda dolarów w 2011 roku.

Zdecydowana większość tej zawrotnej sumy trafi bezpośrednio do wytwórni filmowych i właścicieli praw autorskich. Natomiast niespełna 30% kwoty trafi do właścicieli stron zapewniających legalne ściąganie filmów. Z tego też powodu Screen Digest twierdzi, że w ciągu najbliższych lat należy spodziewać się konsolidacji rynku i w Internecie pozostaną tylko najwięksi gracze, którzy będą w stanie zminimalizować koszty własne.

Choć suma 1,3 mld dolarów wydaje się sumą olbrzymią, Screen Digest twierdzi, że w 2011 roku będzie to zaledwie 3% całego rynku dystrybucji filmowej. To mniej, niż wielu specjalistów w Hollywood by chciało, lecz według Screen Digest to właśnie oni sami są winni tak powolnemu rozwojowi tej gałęzi.

W przeciwieństwie do rynku DVD, gdzie studia zgodziły się na jeden format i mniej więcej wspólny model biznesowy, w przypadku sieciowej dystrybucji filmów panuje wolna amerykanka. Każde studio ma własny pomysł na podejście do Internetu, co prowadzi do fragmentaryzacji rynku. Konsekwencją tego jest spowolniony wzrosty i mniejsza popularność, gdyż użytkownicy nie lubią zamieszania związanego ze stosowaniem różnych rozwiązań technicznych.

Dodatkowo badania wykazują, że użytkownicy Internetu odchodzą od oglądania filmów na ekranach komputerów. Ściągnięty film chcą oglądać na swoich dużych telewizorach. Od strony technologicznej jest to niż wciąż słabo zagospodarowana, co także wpływa na wolniejszy rozwój całego sektora.

Rynek filmów online ma przyszłość według Screen Digest, która byłaby o wiele jaśniejsza, gdyby wytwórnie filmowe wypracowały wspólne standardy dystrybucji i prezentacji filmów w sieci.