W ten weekend na świecie mógł się liczyć tylko jeden film. "Szybcy i wściekli 7" zdominowali rynek kinowy, notując najlepsze tegoroczne otwarcie poza granicami Stanów oraz najlepszy zagraniczny start produkcji Universal Pictures w historii. Jest to zarazem trzeci najlepszy debiut poza granicami USA w historii. Lepiej w pierwszy weekend poradziły sobie tylko: "Harry Potter i Insygnia Śmierci część II" (314 mln) oraz "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach" (260,4 mln).
Obraz z Vinem Dieselem, Paulem Walkerem i Dwayne'em Johnsonem w rolach głównych oraz Jasonem Stathamem jako czarnym charakterem zgarnął 240,4 mln dolarów, będąc wyświetlanym w 64 krajach. We wszystkich wystartował na pierwszym miejscu. Zaś w 26 z nich zanotował najlepsze debiuty w historii. "Szybcy i wściekli 7" pobili rekord otwarcia m.in. w Argentynie, Brazylii, Chile, Kolumbii, Egipcie, Malezji, Meksyku, Rumunii, Tajlandii, Wenezueli i na Tajwanie.
Najlepszym rynkiem zagranicznym dla "Szybkich i wściekłych 7" okazał się Meksyk, gdzie film zarobił rekordowe 20,8 mln dolarów. Z Wielkiej Brytanii i Irlandii pochodzi 19 milionów dolarów, z Francji – 11,4 mln, a z Australii – 11,2 mln. W Brazylii widowisko otworzyło się na 10,9 mln dolarów, a na Tajwanie na 10,3 mln.
Za tydzień "Szybcy i wściekli 7" z całą pewnością wciąż będą dominować w naszym zestawieniu. W niedzielę bowiem obraz wejdzie do kin w Chinach (część szósta uzyskała tam najlepszy zagraniczny wynik), a już w czwartek trafi do kin w Rosji (był to czwarty najlepszy zagraniczny rynek "Szybkich i wściekłych 6").
Mimo olbrzymiej dominacji "Szybkich i wściekłych" ostatni weekend okazał się udany również dla innych tytułów. Całą piątkę stanowią filmy z wynikami powyżej 20 milionów dolarów, a dwa kolejne obrazy zarobiły ponad 10 milionów.
Na drugim miejscu znalazł się "Kopciuszek" z kwotą 24,3 mln dolarów. Jeszcze przed weekendem baśniowe widowisko Disneya przekroczyło 200 milionów, jeśli chodzi o zagraniczne wpływy. Zaś na początku tygodnia globalnie osiągnie poziom 400 mln dolarów (obecnie jest to 397,3 mln). Dobry wynik jest przede wszystkim zasługą fanów z Ameryki Łacińskiej, gdzie widownia pozostała praktycznie bez zmian w porównaniu z ubiegłym tygodniem, notując zaledwie 4-procentowy spadek wpływów. W Europie zarobki filmu spadły tylko o 1/3.
Trzecie miejsce przypadło chińskiej produkcji ze Scottem Adkinsem w jednej z głównych ról – "Zhan Lang". Obraz zajął pierwsze miejsce u siebie w domu, zgarniając 22 miliony dolarów. Ponieważ premiera miała miejsce jeszcze przed weekendem, łącznie na koncie produkcji jest 28 milionów dolarów.
Wciąż dobrze sprzedaje się animacja DreamWorks "Dom". Podczas trzeciego weekendu na zagranicznych rynkach obraz zarobił 20,7 mln dolarów. Jego globalne wpływy zbliżają się właśnie do granicy 200 milionów dolarów (obecnie na koncie ma 180,8 mln).
Piątkę kompletuje komiksowe widowisko "Kingsman: Tajne służby" z wynikiem 20 mln dolarów. Niemal cała kwota pochodzi z Chin (17 mln), gdzie film zajął drugie miejsce. Po dwóch weekendach w tamtejszych kinach na koncie produkcji jest 54 mln dolarów, czym zepchnięto Koreę Południową na drugie miejsce (44,1 mln dolarów).
Ponad 10-milionowe wpływy w ten weekend zanotowały jeszcze: chiński romans "Let's Get Married" (16 mln) oraz "Zbuntowana" (15,5 mln).
Obraz z Vinem Dieselem, Paulem Walkerem i Dwayne'em Johnsonem w rolach głównych oraz Jasonem Stathamem jako czarnym charakterem zgarnął 240,4 mln dolarów, będąc wyświetlanym w 64 krajach. We wszystkich wystartował na pierwszym miejscu. Zaś w 26 z nich zanotował najlepsze debiuty w historii. "Szybcy i wściekli 7" pobili rekord otwarcia m.in. w Argentynie, Brazylii, Chile, Kolumbii, Egipcie, Malezji, Meksyku, Rumunii, Tajlandii, Wenezueli i na Tajwanie.
Najlepszym rynkiem zagranicznym dla "Szybkich i wściekłych 7" okazał się Meksyk, gdzie film zarobił rekordowe 20,8 mln dolarów. Z Wielkiej Brytanii i Irlandii pochodzi 19 milionów dolarów, z Francji – 11,4 mln, a z Australii – 11,2 mln. W Brazylii widowisko otworzyło się na 10,9 mln dolarów, a na Tajwanie na 10,3 mln.
Za tydzień "Szybcy i wściekli 7" z całą pewnością wciąż będą dominować w naszym zestawieniu. W niedzielę bowiem obraz wejdzie do kin w Chinach (część szósta uzyskała tam najlepszy zagraniczny wynik), a już w czwartek trafi do kin w Rosji (był to czwarty najlepszy zagraniczny rynek "Szybkich i wściekłych 6").
Mimo olbrzymiej dominacji "Szybkich i wściekłych" ostatni weekend okazał się udany również dla innych tytułów. Całą piątkę stanowią filmy z wynikami powyżej 20 milionów dolarów, a dwa kolejne obrazy zarobiły ponad 10 milionów.
Na drugim miejscu znalazł się "Kopciuszek" z kwotą 24,3 mln dolarów. Jeszcze przed weekendem baśniowe widowisko Disneya przekroczyło 200 milionów, jeśli chodzi o zagraniczne wpływy. Zaś na początku tygodnia globalnie osiągnie poziom 400 mln dolarów (obecnie jest to 397,3 mln). Dobry wynik jest przede wszystkim zasługą fanów z Ameryki Łacińskiej, gdzie widownia pozostała praktycznie bez zmian w porównaniu z ubiegłym tygodniem, notując zaledwie 4-procentowy spadek wpływów. W Europie zarobki filmu spadły tylko o 1/3.
Trzecie miejsce przypadło chińskiej produkcji ze Scottem Adkinsem w jednej z głównych ról – "Zhan Lang". Obraz zajął pierwsze miejsce u siebie w domu, zgarniając 22 miliony dolarów. Ponieważ premiera miała miejsce jeszcze przed weekendem, łącznie na koncie produkcji jest 28 milionów dolarów.
Wciąż dobrze sprzedaje się animacja DreamWorks "Dom". Podczas trzeciego weekendu na zagranicznych rynkach obraz zarobił 20,7 mln dolarów. Jego globalne wpływy zbliżają się właśnie do granicy 200 milionów dolarów (obecnie na koncie ma 180,8 mln).
Piątkę kompletuje komiksowe widowisko "Kingsman: Tajne służby" z wynikiem 20 mln dolarów. Niemal cała kwota pochodzi z Chin (17 mln), gdzie film zajął drugie miejsce. Po dwóch weekendach w tamtejszych kinach na koncie produkcji jest 54 mln dolarów, czym zepchnięto Koreę Południową na drugie miejsce (44,1 mln dolarów).
Ponad 10-milionowe wpływy w ten weekend zanotowały jeszcze: chiński romans "Let's Get Married" (16 mln) oraz "Zbuntowana" (15,5 mln).
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
