Woody Harrelson jest kolejnym aktorem, który spróbuje swych sił jako reżyser pełnometrażowej fabuły. Jednak jego projekt bardzo różni się od innych debiutów.
Getty Images © Alexander Koerner Po pierwsze w amerykańskich kinach pojawi się 19 stycznia. Nie będzie prezentowany z kopii, lecz będzie to transmisja na żywo z planu.
Harrelson będzie bowiem kręcił film w jednym ujęciu i od razu to, co będzie nagrywane, będzie pokazywane na ekranach kinowych.
Obraz nosi tytuł
"Lost in London".
Harrelson jest też scenarzystą i zagra w filmie główną rolę. Wcieli się w samego siebie podczas próby dotarcia do domu i rodziny. Po drodze jednak spotka starych znajomych, stróżów prawa, a nawet członków rodziny królewskie. Wszystkie te spotkania będą opóźniaj jego powrót do domu, jakby sam świat uparł się, by nie zdążył na czas.
W obsadzie filmu są również
Owen Wilson i
Willie Nelson.