Alan RickmanI

Alan Sidney Patrick Rickman

8,9
93 186 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Alan Rickman

Chore relacje prześladowca-ofiara; psychopaci-Alan. Wejście grozi szokiem, odpowiedź tym bardziej, ale zapraszamy

sunshine_7

jak dla mnie, to tego filmu w ogóle mogłoby nie być ;)

sugmanik

Ja zamiast pottera wolała bym Nobel Son

kwiat

a ja lubię przynajmniej to jest jedyny film którego jestem pewna że u nas wyjdzie

sunshine_7

Ciocia jeszcze raz wszystkich serdecznie wita:) W tym po pierwsze nową bywalczynię forum Mistrza, aczkolwiek zachęcam do częstszego uczestnictwa w dyskusjach:)
Alan gratuluję roboty, a o rodziców lubej się nie martw...na pewno podziałasz na nich (może z czasem) tak jak działasz na dzieci;) Zazdroszę tej Irlandii, piekny kraj i ludzie z podobnym do nas temperamentem (mam na mysli Polaków), a na dodatek to przed chwilą się naoglądałam filmu, który był kręcony w Irlandii...ładnie...
Odnośnie filmu...dla mnie również nie robi różnicy czy on wejdzie, czy wogóle wejdzie do polskich kin (HP), o wiele bardziej zależy mi na przykład na Nobel Son, albo na Bottle Shock...Ale nie ma co narzekać, jakikolwiek film z uczestnictwem Alana R daje radochę;)
Pozdrawiam krokodylki

Mittron

krokodylki... ;D fajne, ale sajnszowe "kici mordki" też były niczego sobie XD

sugmanik

było lepsze szczerze mówiąc...;)

Mittron

z tymi krokodylkami kojarzy mi się jedna z moich ulubionych piosenek Eltona XD http://pl.youtube.com/watch?v=12cLXeS14kM&feature=related

sugmanik

Ojś Alan, nie mam pojęcia z czego wynikają te twoje skojarzenia...słucham i nic...nawet znając tytuł piosenki nic mi nie przychodzi do głowy...;D

Mittron

Ojś Sandra, skoro nie masz pojęcia co do moich powodów ów skojarzeń ;)
to zobacz ten filmik: http://pl.youtube.com/watch?v=tX418b-dDAo&feature=related
Jest fajniejszy i przynajmniej widać krokodylka grającego na gitarze i perkusji XD

sugmanik

Ok, ok, nie bede sie spreczac co do moich skojarzen i fantazji;P Ładny avartar, ale poprzedni też mi się podobał;)
A jeszcze apropos linka do "trailera" (napisze w cudzysłowie, zeby nie bylo niedomowien;)) to ja nie zauwazylam fragmentow z poprzednich czesci...no moze ewentualnie jakies sa, bo ja nie jestem zbyt zaabsorbowana w historie (ksiazki tudziez filmy-bardiej, z wiadomego powodu...) dotyczacą Harrego Pottera. Wiec moge sie mylic, ALE ogladam:) No mniejsza o to. W kazdym badz razie na film sie jeszcze "troche" poczeka, a na razie pozostaje (dla chetnych) przegladanie filmikow na YT. W moim wypadku filmiki dotyczace Bottle Schock...

sunshine_7

A Państwo widziało trailer "ze Snapem"? http://pl.youtube.com/watch?v=jF-38DTHUqo

Mittron

Raczej nie nazwałbym tego trailerem, to tylko zlepek ujęć z różnych części HP + jeszcze jakieś inne zniekształcone obrazy...

sunshine_7

╬ Czemu tu taka cmentarna cisza? Przecież za oknem deszcz -wiem, nie u wszystkich... ale u wielu ;) -powinna sie tu zebrać gromadka ╬

sugmanik

to prawda. Cisza. Może powodem jest brak tematów, które miałyby porwac nas wszystkich do dyskusji. Brak niusów xD Forum nam sie chyba troche wypala. Niby rewolucja, druga młodośc a tak naprawde to nie wiem już co sie dzieje. Nie wiem jak inni ale ja zaglądam coraz rzadziej.Chociaż bardzo chciałbym częściej. Niestety wieje nudą. A nie powinno bo wszyscy (lub prawie)jesteśmy tu dla wspaniałego człowieka jakim niewątpliwie jest Alan Rickman. Ludzie obudźcie się.
pozdrawiam gorąco :*

tynka19xx

╬ rzeczywiście rozmawialiśmy na prawie każdy temat związany z Alanem, co nie znaczy że nie możemy wykombinować czegoś ciekawego :)╬

Ps. Ja dzisiaj pół dnia przed kompem, a was nie ma... Brzydko ;)

sugmanik

Oj trailer, nie trailer, w tytule pisze trailer, nie bede zaprzeczac autorowi;) No temat...ja wiem...zwykle tematy przychodza same jak jestesmy w wiekszej grupie...pewnie juz troche wiemy o Alanie R, a zbyt wielu mozliwosci, zeby dowiedziec sie wiecej nie mamy, wiec pozostaje gdybanie...ja niestety nie mam pomyslu na nowy temat typu "gdybanie", jesli mi cos przyjdzie do glowy, zglosze sie natychmiast
Sugmanik...u mnie deszczu nie bylo, codziennie piekna pogoda;P

sunshine_7

Widzieliście to jakże "przesłodkie" zdjęcie?;PP Szukać tu: http://munichmarty.livejournal.com/ ,mniej więcej po środku strony, pod datą "6th May 2008". Można nawet sobie powiększyć, jak sądzę, nie sprawdzałam:)

Mittron

╬ Eeee, widziałem już to zdjęcie, takie sobie nie powiem że jest słodkie, ani że takie nie jest... ;P Jakoś dziwnie wyszli ;)
A tak w ogóle, to myślałem, że przyczepicie się do mojego wyrażenia „cmentarna cisza” –tak się przecież nie mówi, a tu nic, zero zainteresowania... <patrzy_z_irytacją>
Do tego jeszcze Paulinka ciągle ma kompa w naprawie, druga Paulinka tylko na chwilę zajrzała, Nela pracuje, Sun nie wiadomo, co robi (jak to Sun), ale nie pojawiła się w weekend –strasssssne ;(
Dobrze, że chociaż Tynka i Mittron się jeszcze odzywają, bo to forum na wymarciu by było <znów_z_irytacją>
Za bszytkie zachowywanie się i wielka nieobecność, Ja Sugmanik, Wielki Pan i Władca, Pan „nie próbuj podważać mojego zdania”, zadaje wam pracę domowa, macie odwiedzić stronkę
http://acid3.acidtests.org/ i napisać tutaj jaki otrzymaliście wynik oraz z jakiej przeglądarki korzystacie, wg wzoru (mój wynik): Opera, 83
Mam nadzieję, że zastanowicie się nad swoim zachowaniem ;P ;P ;P ;P ;P
(szczególnie osoby z wynikiem poniżej 50 ;D) ╬

sugmanik

a ja jeszcze nie widziałam ich zdjęcia, na którym byliby że tak się wyrażę "przytuleni";) Ojś...Alan...z tą słodkością to taki sarkazm był...nie odczytałeś?;P
Nie ma Sun, jak sam stwierdziłeś, dlatego nikt się "cmentarnej ciszy" nie czepia;)
Ale mam głupie pytanie, ale się wstydzę tu napisać...Sugmanik wejdź na gg;P

Mittron

dobra, juz nic, juz wiem;)

Mittron

I tak będziesz musiała mi powiedzieć... ;)
W mojej wypowiedzi też była ironia (odnośnie zdjęcia) ;P
Wracając do podanego przez ciebie "trailera"... nie musisz pamiętać wszystkich ujęć z Harrym, ale ze Snapem wypadałoby ;) (zwłaszcza, że jest ich niewiele ;P) Snape w tym "trailerze" jest z HP4 (dodatkowa scena-ta na śniegu), HP3 (scena we wrzeszczącej chacie)
Co do Avataru... uznałem, że z poprzednim zdjęciem mój profil wyglądał zbyt 'gejowato' ;) A ty czemu zmieniłas avatar? Szczerze mówiąc wcześniejszy bardziej mi się podobał ;]
Na gg moze będe póxnym wieczorkiem, bo pracuję teraz popołudniami...

sugmanik

słodkie :P bardzo słodkie, nie ma co
z Rimom xD Ona jest chyba najczęściej tematem naszych wypowiedzi
Najczęściej powtarzane pytanie to chyba : Na co i po co On z nią jest? Czy to miłośc czy zwyczajnie sie przyzwyczaił i teraz tak jest wygodniej ;p Przyssała nam sie do mr Rickmana. I znowu zaczynam temat z którym tak trudno sie pogodzic. Co sądzicie o definicji?? miłości według mr Rickmana. Z tego co wiem on nie uważa tego za coś niesamowitego i niewiadomo jak cudownego. Wypowiada sie jakoś tak ;/ surowo?? no nie wiem w każdym razie tak jakoś inaczej. O ile pamiętam o swoim związku z Rimą mówił, że to nie było zakochanie od pierwszego wejrzenia i nie lubi jak robi sie z tego cos wielkiego, cudownego i niesamowitego. To strasznie wszystko upraszcza. Wszyscy faceci tak mają?
Nie wydaje mi sie. Nie wiem jak wy ale jeśli byłabym z takim facetem jak Alan zakochana po uszy a on tak wymijajaco i lekceważąco wypowiadałby sie na temat naszego uczucia to chyba nie byłoby mi z tym dobrze no chyba że te najważniejse wyznania zatrzymuje dla swej jedynej. Co jest możliwe bo mówienie o prywatności w mediach nie leży w charakterze naszego ulubieńca.
pozdrawiam ;)

tynka19xx

zapewne już widzieliście:
http://pl.youtube.com/watch?v=MWlgNU65ytc
http://pl.youtube.com/watch?v=voQDR8lpTrE (idiota nie potrafi trzymać kamery czy co on tam ma)
http://pl.youtube.com/watch?v=rMx67_dJz5A&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=LAjaX4HhmKA&feature=related

tynka19xx

Może to poprostu nie jest ani nic niezwykłego, ani niesamowitego:) Przynajmniej w jego wypadku. Czy nasi rodzice (sorry że w liczbi mnogiej, mówię o moich, a to pytanie) zachwycają się sobą nawzajem każdego dnia i mówią o swojej wzajemnej cudowności i wspaniałości?:) Moi po 20 latach bynajmniej nie:) Owszem, kochają się, są ze sobą, sa przyzwyczajeni do siebie, ale nie okazują tego np w sposób specyficzny, publiczny, zbyt się z tym nie obnoszą. Cóz...Alan jest ze swoją partnerką lat mniej więcej 40...to mówi samo zasiebie;P Ja podziwiam go za to, że "siedzi" z nią kupe lat i nie docenia jej bynajmniej za urodę (;P), lecz sądzę że za osobowośc, intelekt, nie wiem co jeszcze...wnioskuje to jedynie z tego, co mi wiadomo. To dopiero jest w nim nesamowite, że nie zmienia "lasek" co jakis czas i nie przywiazuje uwagi do rzeczy podrzednych takich jak uroda (tak, wiem ze malo ludzi tak sadzi...mnie samej to trudno pojać...), tylko wnetrze. BO przecież Alan to Alan i nigdy nic nie wiadomo...może to tylko pozory, a powody są całkiem inne...Ale nie dano nam tego wiedzieć, jak już n8e raz razem do tego wniosku doszliśmy:) Ale co tam...skoro nie ma tematów narazie, to walimy po naszym ulubionym;) Apropos ostatniej czesci wypowiedzi, moze on nie chce mowic publicznie o uczuciach. Podobno to zamkniety facet. Przeciez zbyt wiele o nim nie wiadomo:) Moze to taki prosty powod, a partnerka tez sobie tego nioe zyczy. Sama nie wiem;)
Czy wszyscy faceci tak mają? Nie, według mnie nie. Nie lubie uogólniać, bo każdy jest inny, a wszystko jest względne;) TEN facet bynajmniej to na swój sposób ideał: przystojny (jak cholera;)), wykształcony, inteligentny, obdarzony głosem niesamowitym;) i ma cechy takie, ktore mnie sie osobiscie najbardziej w facetach podobaja. I dlatego to jest tymbardziej wszystko zagmatwane, bo wiem NA PEWNO ze to nie tylko moj ideal...jest wiele osob na swiecie (glownie plci zenskiej i na pewno wiele z nich cechuje uroda i inteligencja), ktore zgadzaja sie ze mna w 100%...pytania same sie nasuwaja...No ale jest Alan, jest Rima i nasze domysły:) Mi pierwsze nasuwa sie czy jest wiecej takich chlopow na swiecie?;)
Piszcie jakie sie Wam nasuwaja, pogadamy, moze wyniknie z czasem (jak to zwykle bywa, że odbiegamy od glownego watku;)) nowy temat;)

sugmanik

Eh..Alan, jak ty coś powiesz;P "Gejowato";D Mnie się podobało, nie pomyślałabym, że wygląda gejowato...w życiu;)
Ja zmieniłam na czas poszukiwania nowego, ze zdjęciem mojego bohatera:)
PS-Ale ten też niczego sobie, nie?;P No..zły nie jest, przyznasz...bo mój:P

Mittron

ja się tam nie wtrącam

sunshine_7

dobrze, słoneczko, jak sobie życzysz, nie wtrącaj się;)

sunshine_7

Nadal uważam, że związek Alana i Rimy jest dziwny, w każdym razie nie sądzę by Alan nie potrafił okazywać miłości swojej wybrance, więc albo nie chce tego robić publicznie, albo jej nie kocha, a jest z nią z przyzwyczajenia lub z innego [nieznanego nam] powodu ;)

Nie wiem jak jest w waszych rodzinnych miastach, ale ja np. nieraz widzę 60-80-latków trzymających się za ręce, przytulających się (np. w autobusie), czy mężczyzn ów pokolenia, otwierających drzwi swoim paniom...
To czy ludzie okazują sobie uczucie i czy dbają o nie by z czasem nie zgasło, zależy tylko i wyłącznie od nich samych, a mi wydaje się, że większość ludzi nie jest „inteligentna społecznie”, bo tego rodzaju inteligencji nie rozwija się poprawnie (mam na myśli szkoły, które nie przygotowują dostatecznie do życia w społeczeństwie) i większość par nie jest w pełni szczęśliwa, bo nie wiedzą jak być szczęśliwym i jak to szczęście utrzymać, a ludzie trwają w takich „źle dobranych” związkach, np. dlatego, bo boją się samotności lub z lenistwa (nie chce im się szukać nowego partnera)

Odnośnie pytania, „czy wszyscy faceci tak mają?” ;D
Mężczyzna różni się od kobiety ;), a że jest inny, to inaczej niż kobieta okazuje uczucia/zainteresowanie. Kobiety i mężczyźni mają różne potrzeby w tym względzie... Ważne jest by i jedno i drugie nauczyło się odczytywać sygnały partnera/partnerki (tu objawiają się wspomniane przeze mnie braki w szkolnictwie ;D), najlepiej przeczytać kilka książek w tym temacie (autorstwa zarówno kobiet jak i mężczyzn, bo skąd kobieta ma wiedzieć jak myśli mężczyzna, a mężczyzna jak myśli kobieta... ;D). Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony ze swojej wiedzy teoretycznej, nie wszystko jednak jest łatwo przenieść do praktyki, ale trochę można :) Zazwyczaj jest tak, że chłopcy pytają się kolegów jak „postępować” z dziewczynami czy jak się odnosić do ich „niemęskich”, często „dziwnych” zachowań, (tak samo jest z dziewczętami, nieprawdaż? ;P) Przez różne niemądre rady dochodzi do niepotrzebnych nieszczęść ;) Różni ludzie posiadają różnego poziomu wiedzę na ten temat i maja też różne charaktery (nie każdemu zależy na byciu miłym dla partnera/partnerki [i dzieki temu szczęsliwym] lecz tylko na jego/jej "zdobyciu" (mam na mysli małżeństwo, seks)), zresztą jak już napisała Mittron: „każdy jest inny, a wszystko jest względne” (piękne słowa Mittruś.. sama wymyśliłaś, czy zgapione? ;))

Omg, ale się rozpisałem...
lepiej nie wnikajcie za bardzo w sens tego co napisałem -jestem po trzech piwkach ;P ;P ;P

sugmanik

wydaje mi się że on po prostu nie lubi okazywać uczuć publicznie i całkowicie to popieram
jeśli między nimi jest nadal jakieś uczucie to jest tylko między nimi a nie miedzy nimi i całym światem

sunshine_7

Dobra, ja jestem teraz po dwóch, ale tez coś napiszę;) Alanku, Skarbie, sama, to moje wręcz motto zyciowe, zawsze unikam długich wyjaśnień, gdy coś mówię (nie piszę;P) i mówię że to zależ i wszystko jest względne. Może z lenistwa? Nie chce mi się wyjaśniać co mam dokładnie na myśli. Ale w kazdym bądź razie dziękuję za uznanie;)
No wiesz według mnie takie rzeczy jak otwieranie drzwi kobiecie itp to podstawa;), ale z tymi zakochanymi parami załóżmy po 80-tce to się zgadzam. Zdarza się. Sa też ludzie, którzy się kochają a np jedno z nich poprostu nie umie otwarcie okazywac uczuć? Cóż, szczerze to mamy różne teorie, które niestety raczej nigdy się nie potwierdzą, chociaż którakolwiek...no chyba że kiedyś weźmie Alana na publiczną spowiedź;)
Sugmanik...też ciekawa koncepcja (też prawdziwa, a jakże)...być tylko z powodu porządania, dla seksu...na pewno tak jest z Alanem, jestem pewna, w końcu nikt by się nie oparł wdziękom takiej partnerki;PP
Uściski z daleka Krokodylki;)

Mittron

a co tu taka cisza ?? czyżby nikt nie miał nic do powiedzenia na temat filmików których linki przesłałam ??

sunshine_7

A ja pisze na trzeźwo ( znowu na jeden dzień)

Cóż przeczytałam wasze wypowiedzi ( nie jest ich dużo [szkoda] lecz są długie i muszę coś napisać bo nam tu forum usypia więc was BUDZĘ)!!

Co do miłości tej starczej czyli po 60.. No cóż mi się marzy ( i tak ma być i koniec kropka w moim przypadku) że nawet jako stryszka będę chodzić z moim partnerem życiowym ( czyli z księciem z bajki na białym rumaku) rączka w rączkę.. Co do faktu że mężczyzna ma przepuszczać kobietę pierwsza przez drzwi itp itd to chyba są podstawy dobrego wychowania ( i niestety tacy mężczyźni są na wiginięciu )...

Co do miłości Alana i Rimmy no cóż mówi się że miłość jest ślepa i może tak jest w tym przypadku, bo osobiście uważam że Rimma nie jest jakąś pięknością a wręcz przeciwnie zwyczajna pani jak większość kobiet.. Ja tam uważam że Alan dobrze robi nie okazując publicznie uczuć do swej ukochanej zapewne robi to gdy jest z nią sam na sam a jeśli nie no cóż mężczyźni już tacy są że nie okazują uczuć tak jak my kobiety byśmy tego chciały...

Sun na temat filmików się nie wypowiadam bo właśnie je zaczynam oglądać:)

kwiat

Mam chore pytanie ( aż głupio mi się o to zapytać no ale poczułam przypływ odwagi i piszę) czy nasze bóstwo czyli sir Alan nosi/ ma sztuczną szczękę? wydaje mi się że nie no ale ma się już te 62 lata i chyba to już ten czas gdy wypadają ząbki..:) Tak się zastanawiam bo mój ukochany ( na równi z Alanem i Serjem) Jan Englert też ma te swoje 65 lat i akurat tu mi się wydaje że już nie ma swoich prawdziwych ząbków..

kwiat

E, nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi:) Cóz, trudno powiedzieć...zęby miał zawsze ładne (górne...), ale sztuczną szczękę-wątpię. Myślę że jeśli już to aktor jego rangi mógł sobie pozwolić na tytanowe implanty:) No chyba że o ząbki dba:)

Mittron

Mittron, co za zmiana:D Wolałam stare zdjęcie, ale to też niezłe^^

meAlancholic

Mittron kim jest ten Pan na twoim avatarze?

użytkownik usunięty
kwiat

Jaja sobie robisz?

widzę że chyba wszyscy sie trochę wypaliliśmy jeśli chodzi o tematy do rozmów

sunshine_7

Sun, przecież jesteśmy kreatywni^^

sunshine_7

No właśnie?;P No przecież to grzech nie wiedzieć kim jest boski Pan na avartarze...;) (jeśli dobrze Cię Ruth zrozumiałam i chodzi Ci o to, o co mi, tzn o pyt. Kwiata)
Na poprzednim był Vincent Riotta, ale na tym...przyjrzeć się;)
pzdr:)

Mittron

Ten jest prawie tak samo boski jak Alan z taką strapioną miną, bodajże dwa avatary temu:D

meAlancholic

Ooo tak;) A rzeczywiście prawda, dokładnie dwa avartary temu był Alan i jego strapiona mina:)

Mittron

"dwa avatary temu" XD fajnie brzmi

Let me introduce: "The Smile" http://www.alanrickman.cz/fancentrum/obrazy/animace_ikony/animace_Eowyn/3.gif

sugmanik

Mittron a coś ty taka zmienna ??

sunshine_7

'Kobieta zmienną jest'- nie słyszałaś Sun? ;D

Nela

ależ oczywiście ze słyszałam i to nie raz
jesteśmy młode i szalone

sunshine_7

Eh szalone, szalone...
Mówiłam że tamten to przejściowy, ten av. jest z tych "stałych";)
A wogóle dobry wieczór:)

Mittron

a dobry nie mogę powiedzieć że nie

sunshine_7

tak? A co jest tego powodem?;> Ciesze się podwójnie;)

Mittron

Patrze patrze i nie wiem kim jest ten pan no cóż może dlatego że wolę polskich aktorów.. albo wiem kim jest i go nie poznaję.. więc może ktoś mi powie