wiem gdzie jest 1-dynka:) moja siostra cioteczna tam chodziła do gimnazjum:) ale juz skończyła:) ja właściwie to nie tak daleko ciebie mieszkałam (11Listopada - niedaleko Kauflandu). Kurcze, ale fajnie:)

No fajnie:) Nie pomyslałabym, że ktoś z mojego miasta jest na tym forum.
Wiem gdzie jest 11 listopada. To całkiem blisko.

no ja tez się nie spodziewałam, że kogoś z moich stron rodzinnych tu znajdę!

To wy mieszkacie blisko siebie?

no nawet bardzo blisko:) tzn. ja teraz zdradziłam moje miasto i mieszkam we Wrocławiu:/ no, ale mam mieszkanko niedaleko Golonki;P

A teraz gdzie studiujesz? Moja siostra jest w podobnym wieku(ma 23 lata) i uczy się Łodzi:)

Wrocław:)

Jam okolice Wrocławia:)

no, bo niedługo okaże się że do Was wszystkich mam niedaleko;P

a moge zapytać gdzie Twoja siostra średnią kończyła szkołę?

Żeromskiego:)

ja Złoczew. Miałam iśc do Żeromskiego, ale mi się odwidziało w ostatniej chwili. Złoczewskie LO mnie zauroczyło:)

A ty gdzie chodziłaś do liceum?(jeśli mogę zapytac)
:)

aha:)

no i serdecznei polecam moje kochane liceum:) dużo dzięki niemu zyskałam:)

Ok, przemyślę to:) A znasz może kogoś o nazwisku Ostrezniewski?

Ostrzeniewski*

nie, niestety nie kojarzę.

Wiele osób zna, więc tak się pytam:)Możliwie, że moją siostrę znasz:)

może z widzenia.

ej aniolki:)kolejna kontynuacja , szybko idzie:)
co do zwierzatek to mialam trzy kroliki:) pierwszego mialam najdluzej ale zostawilam go na balkonie i wyszlam z domu, niesty mial niemila smierc na sloncu, z drugim pojechalam na wies do babci, postawilam go w klatce na podworku i kot przewrocil klatke a krolik wybiegl, trzeci umarl ze starosci:/
teraz probuje namowc rodzicow na psa ale na razie bezskutecznie, tato jest za ale mamy na razie nie przekonalam:(

Babka lekarstw nie wzięła to nie pamięta. :D

A co do zwierząt to ja tylko rybki miałam, ale im się zdechło. :)

Ja miałam dwie świnki morskie, chomika i rybki kilka razy.

Babka - a ty nie pamiętasz że mieszkamy (niestety) z tobą?
Aha, i jak tam z borowym?

Borowy wyjechał...:( Zerwałam z nim, bo zostaje z Timem(i Olivierem Janiakiem oczywiście)

Babka, a babka nie za młoda na Oliviera?

Ni, nie
Olivier jest idealny...Nie pamiętasz już?

no a potem to o mnie będą mówic, że romansuję(i nie tylko)z każdym facetem! Po kimś muszę to mieć!!!

Cicoiu, uważaj lepiej, bo ja chyba mam te romanse po babce...

Pewnie mnie zaraziłyście, bo ja nigdy taka nie byłam:)

o ile będziesz rączki od Morta i Wade'a daleko trzymać, to mnei to nie przeszkadza;P Nawet już Borowego Matce wybaczyłam.

OMG jakie ja mam geny (to już wiem dlaczego taka jestem)

Teraz Borowy do Szarej należy.

ale po ciąży mu pewnie rozstępy zostały to niech go sobie już Szara zachowa.

Ja szukam fotem moich eks :) Muszę z nich plakaty zrobić, wiecie... stara miłość nie rdzewieje :)

A widziałyście jak on wyglądał jak był w ciąży?... Koszmar
Co do tych rozstępów, to miał je już wcześniej...

no ciaża mu nie służyła raczej:/ ale wcześniej rozstępów u niego nie widziałam!... chociaż... przecież zawsze jak z nim się widywałam to było zgaszone światło:/ (nie licząc plaży, ale tam mu się nie przyglądałam zbyt wnikliwie;P)

Nie widziałyście jak wyglądał Leonardo I jak był w ciąży... bosko! ;)

mam prośbę - możecie mi opisać co tam Depp robi w Desperado 2? Umiera, rzuca się z mostu, ma romans? Bo ja filmu nie oglądałam, ale zamierzam :)

najpierw to oczy traci no a potem to chyba umiera... nie pamiętam czy on przeżył czy nie:/ no, ale jeśli nawet nie zmarł to był dosyć poważnie ranny;P

:/ Przyjmijmy ze jest cały i zdrowy bo zmartwychwstał :)

Ale najzdrowszy to jest Borowy! On nigdy nie choruje.

Jest żywy. Na koniec Desperada 2, oglądałam. Skończyłam oglądać Truposza. Boże 2 godziny jak 2 minuty zleciały! A ja przecież nie lubię westernów.

ale na rewelacyjny film to się nie nastawiaj, bo raczej słabiutki jest:/ Depp ratuje go jeszcze (tylko dlatego nie jest gniotem nad gniotami)

hm..cos mi się zdaje że przeżył, bo ten chłopczyk na końcu go gdzieś znowy zaprowadził

a no faktycznie.

Truposza niedługo obejrzę,już mam.Dziś pora na Sweeneya Todda.Pewnie się przez ten czas narobi nowe 10 str.No nic.Miłego Wam życzę pisania Anioły...:D

http://pl.youtube.com/watch?v=baWUjMx9NYU
biedny Johnny... :( Ale żyje :) jest cały i zdrowy. A za co mu oczka wydłubali? I jest ta scena?

obejrzysz film to się dowiesz;P

Filmy z Johnnym, które oglądałam:

1. ,,Charlie i fabryka czekolady"
2. ,,Koszmar z ulicy Wiązów"
3. ,,Benny i Joon"
4. ,,Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły"
5. ,,Piraci z Karaibów: Skrzynia Umarlaka"
6. ,,Piraci z karaibów: Na Krańcu Świata"
7. ,,Na żywo"
8. ,,Jeździec bez głowy"
9. ,,Czekolada"
10. ,,Wakacje w kurorcie"
11. ,,Marzyciel"
12. ,,Blow"
13. ,,Edward Nożycoręki"
14. ,,Człowiek, który płakał"
15. ,,Dziewiąte wrota"
16. ,,Pewnego razu w meksyku"
17. ,,Las Vegas Parano"
18. ,,Z piekła rodem"
19. ,,Don Juan DeMarco"
20. ,,Co gryzie Gilberta Grape'a"
21. ,,Sekretne okno"
22. ,,Beksa"
23. ,,Z piekła rodem"
24. ,,Gnijąca panna młoda"
25. ,,Ed Wood"
26. ,,Odważny"
27. ,,Arizona Dream"
28. ,,Rozpustnik"
29. ,,Truposz"

Jeszcze tylko jeden i będzie okrąglutkie 30! I właśnie dlatego mam do was pytanie. Czy jest może jakiś film z Johnnym (nie z listy powyżej), który byście mi szczególnie polecały? Bo chciałabym z okazji tej 'trzydziestki' obejrzeć coś fajnego.