z racji tego, że w poprzednim temacie namnożyło się komentarzy to zakładam nowy temat:p
a tak przy okazji to Radosnych Świątek życze;)))
pozdrowienia dla całej rodzinki:):*
"Donnie Brasco" :) Wprawdzie sama jeszcze nie widziałam, ale zapewne warto chociażby ze względu na duet Depp&Pacino. :D
no to polecam Sweeney Todda oczywiście:)
(widzę, że ilościowo mamy tyle samo filmów na koncie.ja nie widziałam z tej listy Truposza i Koszmaru... ale za to widziałam Sweeney Todda i Żone Astronauty)
Aha, faktycznie. Macie rację, dwa razy ,,Z piekła rodem". Pomyłka. Tak, jakby czegoś mi brakowało na tej liście, jakieś 1000 lat temu widziałam ,,Pluton" (zapominam o tym często, bo miał tam małą rolę). Sweeney Todda nie mogę. Przyżekłam sobie, że zobaczę ten film w kinie, albo kupię sobie (czytaj: Rodzice mi kupią ;D) na orginalnym DVD. Musialabym więc czekać strasznie długo. Ktoś tam wspomniał o ,,Zanim zapadnie noc", więc może. Tylko trochę się boję. Do dziś mi się śnią po nocach różowe sweterki z agory. To jet dla mnie normalnie gorsze niż mohery. Ale się rozpisałam. Dobra, spadam na razie. Przemyślę jaki film wybrać przy ,,Edwardzie nożycorękim". Papa!
właśnie zauważyłam, że nie widziałaś jeszcze Donniego Brasco! Koniecznie musisz to zobaczyć!połączenie Pacino-Depp to strzał w 10! (no i własnei zauważyłam, ze jednak widziałam o 2 filmy więcej - wlaśnie Donniego i Pluton-Johnny ma tu epizod tylko ale film jest świetny, no i trochę z 21 jump street widziałam)
Ale powiedzcie bo to dopiero po świętach...a z reszta nie nalezę do osób, które nie lubią znać zakończenia :)
az do 4. str poprzedniej kontynuacji nie opusciłam ani jednej strony, ale po prostu tak pedzicie ze sobie odpuscilam i prosze stresccie mi o czym gadacie <prooosi>:))
wszystkim chorym aniolkom zycze szybkiego powrotu do zdrowia:) ja na szczescie nie jestm chora:D
Desperado 2 ogladalm ale jakos nie rozumiem o co chodzi w tym filmie i kto kogo i kiedy ma zabic:)
ja jetem chora!dzięki za życzenia.co do desperado 2.hmm? trudno powiedzieć.trzeba poczytać komentarze albo obejrzeć jeszcze raz. mi się tam się podobał.
Ja "Desperado 2" oglądałam tak piąte przez dziesiąte, w pewnym momencie zaczął mnie już nudzić ten film. Pierwsza część lepsza. :)
Aniołki, zdrowiejcie prędko, nie ładnie tak w święta chorować. :D
co od zwierząt- ja mam psa Maksa :) ma 6 lat a głupi jest...! xDD
jak ja :P xDD
Cathi-koło mnie nie mieszkasz blisko-ja mieszkam w Kwidzynie
http://www.grene.pl/images/mapa-PSD.gif
poniżej Malborka :]
ah! zapomniałam prawie! 3 kwietnia w "PRZEKROJU" będzie książka z filmem "Pluton" :) (nie znam ceny)
a 20 kwietnia będzie "Helikopter w ogniu" (9,98 zł chyba kosztuje)
Co do choroby to u mnie w kościele kiedyś taki mały chłopaczek mówił intencję: "Za wszystkich chorych, żeby szybko umarli, żeby inni mogli się urodzić' ;) hehe Albo taka babka kiedyś: "Niech umiro! Niech umiro!" (Niech umiera*) - bo ksiądz coś czytał że ktoś jest chory czy coś takiego. hehe
hmm rzadko Was odwiedzam bo czasu nie mam a kim ja będę czy córką czy kimś tam to mi tam obojętne, wybierzcie same ;) A tak w ogóle to witam! :)
Oj jak to zle nie mam czasu dla mojej rodziny ;( Jutro bede muusiala nadrabiac :P Dawniej przychodzilam i patrzylam, czy dzoszly nowe posty, potem czy nowa strona, a teraz patrze, czy nie ma przypadkiem kolejnej kontynuacji ;P
xD to tak jak ja Szara xD
i wiecie co-mam już powoli dość tych co to ciągle piszą że zaśmiecamy forum, przynosimy hańbe i gadamy o duperelach... :| no nawet jeśli to co im do tego? to raz, a dwa-sorry hambre ale Johnny też nie jest taki całkowicie normalny i można by go zwymyślać np. za wysłanie czyichś butów w podróż xDD
może czasem przeginamy, no ale lubimy sie śmiać i fantazjować ^^ xDD i jak napisałaś Szara, po założeniu nowego tematu poprzednie spadają, więc korzystamy tylko z jednego :)
Oj tak, tak. Prawda. Co im do tego. Fajnie czasami tak oderwać się od rzeczywistości i pobujać trochę w obłokach. Co nie? Bez tego forum byłyby nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudy ;P i to okropne, a tak to mogę się rozerwać, pośmiać, pogłówkować, cokolwiek :) byle w gronie CooL ziomali ;P chciałam powiedzieć CooL rodzinki ;P
JEZU!!!! Czy wy naprawde nie możecie na Gadu sobie posiedziec tylko robicie z tego strony śmietnik? Śmietnik - bo inaczej się tego nazwac nie da. Ludzie, przecież to jest strona o filmach a wy tu robicie kółko gospodyń wiejskich, albo jeszcze gorzej!
Jaszczur chyba masz racje... Popieram pomysł ,,Aniołki Johnny'ego", ale my tu piszemy w niektórych momentach o takich pierdołach, że hej... Doradzam: Załóżmy se jakieś oddzielne forum, albo piszmy tu o filmach Deppa, lub czymś co z nim związane i... (nie głupie)... Wiem wiem... Pouczam a sama tak piszę ale cóż postaram się pisać na temat... :D A tak wogule właśnie oglądałam "Sweeney Tood"... Świetny film tylko niedopracowane momenty z krwią (wygląda zbyt sztucznie)... A tak super... tylko koniec bym zmieniła na inny... :( taki smutny jest :(
ja sie moge odstresować tutaj :] dlatego tak Was lubie! :) moge napisać głupi wiersz, a Wy go przyjmiecie z aprobatą :) moge napisać jaki mam problem, a Wy mnie nie zjedziecie że zbaczam z tematu :) i jeszcze doradzicie ^^ :)
noo i moge w każdej chwili pogadać o Johnnym z Wami, bo Was to nie męczy :)
no cóż... to akurat strona o aktorze... :)
teoretycznie możemy na GG, ale praktycznie to bardzo lubimy to forum, korzystamy z jednego tematu <który wykorzystujemy do końca, a nie zakładamy takie, w których są niecałe 10 odp., tudzież nie ma ich w ogóle>, więc nie zaśmiecamy forum aż tak bardzo.
rozumiem, że czytając od początku ten temat można nas uznać za "dziwne". ale czytając od początku nasze rozmowy można naprawde zauważyć, że te głupoty wypisywane przez nas często to zwykłe głupoty i forma oderwania się od szarej rzeczywistości... forma wyrażania marzeń.
Wronka mi się podobała końcówka :) przynajmniej moglam zasnąć wiedzać że się obudzę bez poderżniętego gardła... wiem, że to głupie, ale ja mam na tyle wybujałą wyobraźnię że się boję po filmach... :P :) :|
ale krew to rzeczywiście taka sztucznawa delikatnie...
Wybaczcie za moje ostre słowa, bo was naprawdę rozumiem. Ja także lubię pogadac w sieci z przyjaciólmi, odstresowac się. Ale uważajmy na miejsce, w którym tak robimy. Filmweb jest stroną o filmach, miejscem do dyskusji - o kinie i ludziach kina. A wy zrobiliscie tutaj - bez urazy - chlew. Nie chodzi o treśc waszych postów - taka przyjaźn jest czymś jak najbardziej godnym pochwały. Ale chodzi mi o samo załozenie - czyli temat tych rozmów.
Tak wiec apeluję o znalezienie sobie odpowiedniego miejsca na takie przyjacielskie rozmówki (które z Deppem mają w większosci przypadków niewiele wspólnego. Zresztą nie jest to aktor aż tak wysokiej klasy, aby tyle o nim gadac). A potem dziw ludzi bierze, ze strona się muli. Ale wystarczy spojrzec na spis najgorętszych tematów, aby znaleśc jeden z powodów takiego stanu rzeczy.
to nie jest opinia kilku osób ale widzę że większości filmwebowiczów więc może pasuje się nad tym zastanowić i naprawdę przenieś swoje wywody w inne miejsce
no to ciesze się że sie dogadaliśmy :)
hmm... sądzę, że sie możemy postarać rozmawiać nieco bardziej na temat :) i wszyscy będą zadowoleni :)
mnie sie FW nie muli... chociaż czasami...
a co do tego że nie jest aktorem wysokiej klasy- nie wiem, ale i tak go lubię i uważam że jest świetnym aktorem. i lubię go nie tylko za grę, ale też za podejście do życia i show biznesu :)
pozdrawiam:)
eM Barrie no końcówka nie powiem, że mi się nie podobała, ale tak jakoś... :( SmutaSsno... Ja też mam bujną wyobraźnię choć i tak zasnąć bym mogła wiedziąc ze mi nikt gardla nie podetnie, Ale jeśli miałabym mieć poderzniete gardlo to tylko i wyłącznie przez Sweeney'a... ;D hehe
nie bardzo słyszę, ale owszem czytam :)
i nie rozumiem, czemu takie zdenerwowanie? bo ostatnia wymiana zdań pomiędzy Wronką a mną akurat dotyczyła twórczości Deppa...
Słyszą, ale udaję że teg nie widzą. Wiedzą, ze mamy racje ale wcale im to nie pasuje, bo to sprzeczne z tym co myślą. Niestety...
no chwileczke, bo teraz to nie rozumiem-sądziłam, że forum jest dla wszystkich, powiedziałam, że postaramy sie Was nie denerwować i pisać tu na temat.
Wronka i ja wymieniamy spostrzeżenia po obejrzeniu filmu "Sweeney Todd". Johnny Depp zagrał w nim główną rolę, więc to chyba ma z nim coś wspólnego?
czy też może na temat Deppa też nam nie wolno pisać?