Gdyby nie rola w "Piraci z Karaibów" nikt by na niej uwagi nie zwrócił, bo zwykła z niej dziewuszka. Mało tego nastoletnie idiotki zrobiły z Deppa, jakiegoś "ojej ciasteczko" przez tą rolę.
Co do Deepa się zgadzam, ale Keira jeszcze przed piratami miała swoje sukcesy. A nawet jeśli, to baaaaardzo dużo słynnych gwiazd, miało ten "przełomowy" film, dzięki któremu wspięli się na szczyt.
Oboje popełnili błąd wdając się w komercyjną serię filmów, ale to już było, oby teraz już takich ról nie dobierali.