do kolesia podobny. Mam 186 cm i 19 lat, ale gęba ta sama. Ostatnio
widzę fajne reakcje u ludzi:D ciekawe, czy mógłbym się zatrudnić jako
sobowtór...
kurwa glupszego tematu jeszcze na tym portalu nie widzialem, ale i tak prostote tej prowokacji, przebija glupota piszacych tu dziewczyn. Wiekszosc z nich ma cicha nadzieje, ze typ naprawde jest do niego podobny, ja pierdole... Dziewczyny jestescie naszym slonce na ziemi, ale kurwa uzywajcie glowy, a nie sie rosicie na jakiegos glaba.
"Dziewczyny jestescie naszym slonce na ziemi, ale kurwa uzywajcie glowy, a nie sie rosicie na jakiegos glaba"
Zgadzam się. Piękne sformułowanie i dziękuję bardzo ;P... Myślę, że i tak nie przemówisz do niektórych osóbek.
Boże, jaką ja miałam polewkę z niektórych jak to czytałam.
Sobowtórze Pattinsona, współczuję Ci z całego serca ;P
Pozdrowienia dla wszystkich <lol2>
NIe wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze te wszystki nastolatki szaleja na punkcie wyimaginowanej postaci, przyslowiowego ksiecia z bajki. To pewne, ze sa wyjatki preferujace nieprzecietna urode pattinsona. Ja w kazdym badz razie do nich nie należe i musze przyznac, ze ogladajac film niestety z niechecia ogladalam sceny z jego udzialem.
No nie wiem mi się wydaję że wygląda on dosyć normalnie, niedługo pewnie się zmieni image, bo ile można wytrzymać z piszczącymi nastolatkami :)
Ale one nie szaleją na punkcie Pattinsona jako Robert, ale jako Edward- to jest wlasnie 'ksiaze z bajki'
He-he-he. Co za temat w ogóle. Ale fajnie czasem jest kontynuować takie absurdalne gadki.
" (...) ale i tak prostote tej prowokacji, przebija glupota piszacych tu dziewczyn. Wiekszosc z nich ma cicha nadzieje, ze typ naprawde jest do niego podobny, ja pierdole."
I nadzieje tych dziewczyn legła w gruzach, to była prowokacja a ten typ w ogóle nie jest Pattinsona podobny.
Ale... jest nadzieja. Gdyż... JA (niestety) jestem do Pattinsona podobny :] Chcecie fotke? :]
*kwik i zrzucanie majtek przez głowę*
DAJ!
także tego xD
-ironia moi drodzy, ironia. Ale fotkę chcę.
Dlaczego? Ach te moje bujne włosy...a nie obcięłam je...no dobrze. Ach te moje wiecznie otwarte usta...ach ach i jeszcze raz ach xD <lol2>