ŻE NA EKRANIE PREZENTOWAŁ SIĘ WSPANIALE I BYL UROCZY JAKO JANEK SZARLIŃSKI
Nawet jeśli nazwisko Schmidt nam umyka to nie zapominamy tej twarzy, tego głosu, tego talentu.
Dobra twarz i prezencja aktorska. Niestety brak dykcji sprawia że jego role bardziej mnie denerwują niż ponoszą. Choć ma w karierze kilka dobrych filmów.
Kapitalny występ tego niewyraźnego dotąd aktora, zwłaszcza, że nie jest to łatwe, gdy obok są Cybulski i Nalberczak.