Recenzja filmu

Inside Job (2010)
Charles Ferguson

Pieniądz rodzi pieniądz

Twórcy pieczołowicie rozkładają cały mechanizm współczesnej bankowości na czynniki pierwsze i przekopują się przez niezrozumiałe terminy. Rezultat ich starań to ekscytujący dokument, który jest
Świetny amerykański dokument "Inside Job" udowadnia dwie tezy. Po pierwsze, jeśli chcesz być naprawdę dobrym złodziejem, studiuj ekonomię. Nie dość, że będziesz mógł ukraść miliardy dolarów, to jeszcze ci za to zapłacą i podziękują. Po drugie, po co komu spiskowe teorie dziejów, skoro prawda jest bardziej ekscytująca... Choć jeszcze trudniej uwierzyć w nią, niż w to, że człowiek nigdy nie wylądował na Księżycu.

Po debiutanckim "Bez końca", w którym to Charles Ferguson na wylot prześwietlił amerykańską politykę wobec Iraku za czasów prezydentury George'a Busha, tym razem przyszła pora na odkrycie prawdy o przyczynach największego od 80 lat kryzysu gospodarczego na świecie. Naszym przewodnikiem po labiryncie skomplikowanych bankowych i korporacyjnych manipulacji jest Matt Damon. Wraz z nim poznajemy trudne do wymówienia terminy i sięgające absurdu spekulacje, które ze staromodną sprzedażą i kupnem konkretnych produktów nie mają nic wspólnego. Łatwo się zgubić w gąszczu profesjonalnej terminologii, jednak Ferguson tak skonstruował swój dokument, że nawet jeśli przestaniemy rozumieć żargon, to i tak nie będziemy mieli problemów z wyłapaniem przesłania.

A jest ono bardzo proste: kapitalizm dogorywa, zżerany przez autoimmunologiczną chorobę wywołaną nadmierną koncentracją kapitału. Mechanizmy, które przed laty miały chronić rynek przed kryzysami gospodarczymi, teraz wykorzystywane są przez gigantyczne koncerny przeciwko systemowi. Liczy się bowiem tylko i wyłącznie trwanie tych międzynarodowych molochów, które stały się bytami na poły autonomicznymi i już w tej chwili, mimo braku posiadania własnych sił zbrojnych, są w stanie doprowadzić do upadku całe państwa (vide: Islandia). Oczywiście dla fanów literatury SF informacje zawarte w tym dokumencie nie będą niczym więcej, jak spełnieniem proroctw sprzed pół wieku. A jednak nie sposób pozostać obojętnym na fakt, że na naszych oczach dochodzi do miliardowych przekrętów i nie ma nikogo, kto by to zauważył lub chciał coś z tym robić. Dopóki pieniądz rodzi pieniądz, nic więcej się nie liczy, a już najmniej szary obywatel.

"Inside Job" imponuje skrupulatnością twórców. Choć przecież nie mówią nic, czego nie powiedziałaby cała masa dokumentalistów przed nimi, to jednak trudno nie być pod wrażeniem wykonanej przez nich pracy badawczej. Twórcy pieczołowicie rozkładają cały mechanizm współczesnej bankowości na czynniki pierwsze i przekopują się przez niezrozumiałe terminy. Rezultat ich starań to ekscytujący dokument, który jest nie tylko bogaty w treść, ale też znakomicie podany. Ferguson nie zapomniał o tym, że kręci film i w stu procentach wykorzystał możliwości dużego ekranu, by wzmocnić swoje przesłane. "Inside Job" byłoby bliskie ideałowi, gdyby nie zbyt oczywista agitacja polityczna, jaką reżyser uprawa pod koniec filmu. Mimo to, jeśli mielibyście w najbliższym czasie obejrzeć tylko jeden dokument o współczesnej gospodarce, to powinien to być właśnie "Inside Job".
1 10
Moja ocena:
8
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Kiedy oglądałem "Inside Job", mimowolnie przypomniało mi się zdjęcie, które w 2009 roku przesłała mi... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones