Recenzja filmu

Boże Ciało (2019)
Jan Komasa
Bartosz Bielenia
Aleksandra Konieczna

Boże Ciało znów na topie

Film obnaża obłudę polskiego Kościoła katolickiego oraz najbardziej zagorzałych katolików do niego uczęszczających. Wierni oraz kapłani nie trzymają się tego, w co wierzą, gardzą drugą osobą oraz
Dzieło Jana Komasy, które wywołało wiele kontrowersji. Jedni je kochają, drudzy nienawidzą. Ja należę zdecydowanie do tej pierwszej grupy odbiorców. Historia przedstawiona w "Bożym Ciele" jest zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami z wsi Budziska, w której 18-letni Patryk przez dwa miesiące odprawiał msze oraz udzielał sakramentów, podając się za 26-letniego księdza. Podobnie postąpił filmowy Daniel, chłopak warunkowo zwolniony z poprawczaka, który poczuł powołanie, nie mógł go jednak spełnić w tradycyjny sposób przez to, iż był karany.  Dlatego też widząc nadarzającą się okazję sprawdzenia się w roli kapłana, schwytał ją. 

Film obnaża obłudę polskiego Kościoła katolickiego oraz najbardziej zagorzałych katolików do niego uczęszczających. Wierni oraz kapłani nie trzymają się tego, w co wierzą, gardzą drugą osobą oraz nie wybaczają błędów, które każdy człowiek przecież popełnia. Cytując Patryka: Chrystus powiedział, żeby przebaczać nawet 77 razy. A oni, ku*wa? Jak każdy młody robiłem głupstwa. To jest powód, żeby kogoś wykluczyć? Na zawsze? Słowa te odnoszą się do tego, że po podszywaniu się pod księdza Patryk został wykluczony z życia Kościoła, nie mógł przyjmować sakramentów ani zostać księdzem, pomimo oczywistego daru trafiania do ludzi i jednania ich oraz szczerej chęci pomocy bliźniemu. Wszystkich tych cech brakuje zaś zarówno filmowemu proboszczowi parafii, który wręcz podjudza konflikt między wiernymi, jak i parafianom. W filmie widać dewocję, uczestnictwo w nabożeństwach na pokaz podczas gdy życie duchowe jest zaniedbywane, a drugi człowiek jest naszym przyjacielem, dopóki zachowuje się tak, jak sobie tego życzymy. Oczywistym wnioskiem z tego wynikającym jest to, że człowiek, który nie chodzi do kościoła, może mieć czystsze serce i być lepszym człowiekiem niż osoba będąca siedem razy w tygodniu na mszy, a nawet niż kapłan, który powinien świecić przykładem. 

Mimo iż fabuła filmu jest bardzo wyrazista, nie jest ona przerysowana ani przewidywalna. Dzieło ani przez chwilę się nie nudzi, z ciekawością czeka się na kolejny ruch "księdza", a kazania, których fragmentów możemy posłuchać, są pouczające i poruszające. Nie byłyby one takie, gdyby nie świetna gra aktorska Bartosza Bieleni, który wygląda jak w sutannie urodzony, a grał, jakby naprawdę poczuł powołanie. Wspominając grę aktorską, nie można zapomnieć o Elizie Rycembel, która została nagrodzona Orłem za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą, ale moim zdaniem również o Janie Hrynkiewiczu, którego gra była niesamowicie autentyczna i wiarygodna. Słuchając jego kwestii, miałam wrażenie, że oglądam film dokumentalny i że nie jest on sobą, tylko filmowym Matysem.   

Pochwalić również trzeba operowanie kamerą Piotra Sobocińskiego juniora, ujęcia nie są oczywiste, sprawiają, że film ogląda się bardzo przyjemnie i jest on miłym doznaniem estetycznym. Również przez kolory, które są lekko przytłumione, co podkreśla smutny i szary charakter polskiej wsi oraz dobrze współgra z opowiadaną w filmie historią. Podobnie jak muzyka, od której pojawiają się ciarki, a nawet łzy, to wszystko dzięki odpowiedniemu wyczuciu momentu, w którym owa muzyka powinna się pojawić.  

Moim zdaniem każdy powinien zobaczyć "Boże Ciało", ponieważ każdy wyciągnie z niego wartościową lekcję, nieważne czy końcowo je pokocha, czy znienawidzi. Abstrahując od fabuły, film jest po prostu przyjemny dla oka. Oprócz tego został nominowany do Oscara, co już świadczy o poziomie każdego z aspektów dzieła. Osobiście się w nim zakochałam, więc oceniam 10/10. 
1 10
Moja ocena:
9
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Każdy o tym filmie już coś słyszał, prawie każdy zetknął się z którymś z poprzednich dzieł Komasy,... czytaj więcej
Po dość jednostronnym "Klerze" Wojciecha Smarzowskiego i wstrząsającym dokumencie braci Sekielskich "Boże... czytaj więcej
Jan Komasa, najbardziej znany z wyreżyserowania takich filmów jak "Sala samobójców" i "Miasto 44", tym... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones