Recenzja filmu

Miasteczko Cut Bank (2014)
Matt Shakman
Liam Hemsworth
Teresa Palmer

Być jak bracia Coen

"Miasteczko Cut Bank" sprawia wrażenie wypaczonej, zdeformowanej wersji dzieł Coenów. Niby jest ekscentrycznie, niby jest absurdalnie – a chwilami brutalnie – ale wszystko to jest skrzywione,
"Miasteczko Cut Bank" zaczyna się z przytupem. Oto para młodych osób kręci na pięknie ukwieconym polu wideo. Ale w tle rozgrywa się dramat. Ktoś strzela do lokalnego listonosza, zabiera jego ciało i odjeżdża. Szybko jednak okazuje się, że cała scena była jedną wielką mistyfikacją, której celem było wyłudzenie pieniędzy od amerykańskiej poczty. Dlaczego twórcy od razu ujawniają to, co w wielu filmach stanowiłoby koło napędowe fabuły? Ponieważ "Miasteczko Cut Bank" nie jest o tajemniczej zbrodni i mrocznych motywach kryjących się za działaniem mordercy. Reżyser Matt Shakman i scenarzysta Roberto Patino postanowili zająć się inną zagadką wszechświata: zbiegiem okoliczności, który determinuje losy każdej jednostki.



Pomysłodawcą planu sfingowania śmierci listonosza był młody Dwayne McClaren (Liam Hemsworth). Chłopak ma dość egzystencji w małym miasteczku i wraz ze swoją dziewczyną, do tego córką swojego szefa, chce się wynieść do Kalifornii. Ale na to potrzebuje pieniędzy. Plan nie jest głupi, ale i tak nie mógłby się powieść. Do otrzymania nagrody od poczty potrzebne jest bowiem nie tylko nagranie zabójstwa listonosza, ale również ciało, a tego oczywiście Dwayne nie może dostarczyć, bo przecież nikt nie zginął. Każdego innego dnia sprawa rozeszłaby się po kościach, a Dwayne i jego wspólnicy byliby sfrustrowani i tyle. Niestety akcję przeprowadzono w dniu, w którym na przesyłkę czekał Derby Milton (Michael Stuhlbarg). Odludek, przez wiele osób uważany za zmarłego, staje się zmienną, która wywraca do góry nogami pieczołowicie przygotowany plan. Jego obsesyjne pragnienie odzyskania przesyłki rozpęta prawdziwe piekło, którego nikt nie był w stanie przewidzieć nawet w najśmielszych snach. Derby Milton jest uosobieniem ślepego losu, zbiegu okoliczności, siły, która pozostaje poza wszelką kontrolą, absurdu ludzkiej egzystencji.



I właśnie ten absurd Matt Shakman chciał wyeksploatować w swoim filmie. W zamierzeniu "Miasteczko Cut Bank" miało być czarną komedią w stylu braci Coen. Jest to skojarzenie tym bardziej rzucające się w oczy, że Shakman pracował przy serialu "Fargo", a w obsadzie "Miasteczka Cut Bank" pojawiają się aktorzy znani z filmów Coenów: Stuhlbarg ("Poważny człowiek"), John Malkovich ("Tajne przez poufne") i Billy Bob Thornton ("Fargo"). Niestety Shakman tak bardzo starał się oddać klimat cudzej twórczości, że zapomniał nadać obrazowi własnego charakteru. Efekt jest łatwy do przewidzenia. "Miasteczko Cut Bank" sprawia wrażenie wypaczonej, zdeformowanej wersji dzieł Coenów. Niby jest ekscentrycznie, niby jest absurdalnie – a chwilami brutalnie – ale wszystko to jest skrzywione, zafałszowane, nietrafione. Doświadczenie serialowe Shakmana okazuje się przeszkodą, która nie pozwala mu rozwinąć skrzydeł. Zamiast puścić wodze fantazji, porwać się brawurowemu (i całkiem interesującemu) pomysłowi, on cały czas wciska hamulec. Gdy tylko robi się ciekawie, Shakman waha się i zawraca z obranej drogi.



Na szczęście doświadczona obsada broni film przed całkowitym fiaskiem. Co prawda Malkovich i Thornton zbytnio się nie wysilają, ale ich profesjonalizm jest na tyle duży, że nawet kopiując samych siebie, pozostają interesujący. Zaś Stuhlbarg stworzył naprawdę udaną kreację. Jego Milton jest zarazem niezdarnie ekscentryczny i zaskakująco niebezpieczny. Niczym wulkan, choć aktywny, przez większość czasu pozostaje uśpiony, przez co wszyscy wokół ignorują go. Gdyby tylko reżyser zapewnił bohaterowi lepszą oprawę narracyjną, "Miasteczko Cut Bank" mogłoby stać się jedną z najlepszych czarnych komedii roku. A tak, ledwo osiąga poziom przeciętności.
1 10
Moja ocena:
5
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Cut Bank to niewielka mieścina jakich pełno w Stanach. Położenie z dala od ''cywilizacji'' sprawia, że... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones