Jeśli jesteś fanem strzelanin pierwszoosobowych w klimatach drugiej wojny światowej, to bez wątpienia będzie to świetna odskocznia od tytułów głównego nurtu.
Gier dotyczących realiów drugiej wojny światowej jest mnóstwo. Najczęściej są to strzelaniny i strategie. "Brothers in Arms: Road to Hill 30" to produkcja cenionego studia Gearbox Software. Na zwiastunach przedpremierowych w 2005 roku nie prezentowała niczego nadzwyczajnego, jednak kupując jeden egzemplarz dla siebie, liczyłem, że trafię na czarnego konia i przytrafi mi się miła niespodzianka.
Oprawa wizualna "Brothers in Arms: Road to Hill 30" jak na 2005 rok prezentuje przyzwoity poziom. Oczywiście odstawała nieco od konkurencji, ale nie w znaczącym stopniu. Muzycznie i dźwiękowo jest dobrze. Od strony technicznej jest dwojako. Grze do dziś zdarzają się sporadyczne błędy oraz ma problemy z poprawnym działaniem na systemie Microsoft Windows 10.
Ubisoft
Gearbox Software
Kampania solowa jest moim zdaniem odpowiedniej długości. Nie została sztucznie przeciągnięta, co tylko mnie cieszy w przypadku tak małych produkcji, jaką zdecydowanie jest "Brothers in Arms: Road to Hill 30". Gracz wciela się w postać sierżanta Bakera, który wraz z innymi żołnierzami rusza w ataku na Normandię. Scenariusz jak na strzelaninę pierwszoosobową robi najwyżej porządną robotę. Cieszy mnie natomiast jakość polskiego dubbingu. Ta gra to jedna z niewielu przedstawicieli gatunku FPS, w której nie musiałem przełączać się na oryginalny dubbing.
Ubisoft
Gearbox Software
Rozgrywka jest trochę nijaka. Broń palna prezentuje się nieźle. Czuć moc podczas strzelania, ale moim zdaniem grze brakuje powiewu czegoś nowego i przede wszystkim wyjątkowego. Nie wyróżnia się w kontekście rozgrywki na tle większych od siebie produkcji konkurencji. Mieszanina dynamicznej akcji i taktycznego grania nie wyszła "Brothers in Arms: Road to Hill 30" na zdrowie, jednak sumarycznie jest do przetrawienia.
Ta gra z pewnością nie będzie dobrą zabawą w trybie dla wielu graczy. Najlepsze co w niej znajdziemy, to rozwarstwienie głównego bohatera na tle podejmowanych decyzji. Wykonanie misji może bowiem oznaczać dla niego śmierć jego towarzyszy. Podoba mi się sposób, w jaki ta konwencja została zaimplementowana w "Brothers in Arms: Road to Hill 30".
Ubisoft
Gearbox Software
Podsumowując, "Brothers in Arms: Road to Hill 30" to najwyżej dobra gra. Jeśli jesteś fanem strzelanin pierwszoosobowych w klimatach drugiej wojny światowej, to bez wątpienia będzie to świetna odskocznia od tytułów głównego nurtu.