właśnie to mnie czasem wkurza... w każdym serialu stacji CW jest trójkąt miłosny.

..kolejny chce bronić miasto..znów skopiował Olivera;D..tych bohaterów narobią od groma..

no dokładnie. ale było mówione że w Arrow będzie więcej bohaterów wiec nie ma się co dziwic

a wiecie ze on moze odejsc dopiero w 23 odcinku? Bo on ominał niektore odcinki...

był w 6 odcinkach;p to zostaje nam 10 i fakt może zostać z nami do końca 3 sezonu;p

..tak niestety omija;p..ale może szybko natrzaska scen i ..finito;D

Ej ja lubię Raya ;p ale jako postać oddzielną a nie w związku z Felicity ;)

oj Oj ;p no ale Lubic Go możesz;p ale Raylicity Nie ;p

no mamy nadzieję, bo chyba byśmy mieli bunt na pokładzie:D

oj tak i krwawo by się to skończyło;p;p

Juz myslalam ze zostane wykluczona z kręgu ;(((

Oj nie :-) dopóki nie odrócisz się od Olicity to jesteś zawsze z nami;p
Gorzej już będzie jak pokochasz Raylicity albo co gorsza Laurliver

To wtedy koniec: do Al Ghula z łotrem!

BTW..jak to wogole brzmi..Laurliver... Bee koszmar;p

no nie;p co Innego OLICITY toż to tak pięknie brzmi :-) no Cud miód malina :-)

Olicity klasa! ..;).. Na tym Laur..bla bla język można sobie ,,polamać'' haha;D

Never never ;)))zawsze Olicity. Az mi sie jezyk placze przy wymowie Laurivel ;p

Nie tylko Tobie;p co to za nazwa w ogóle laurivel;p;p Ha ha ha

Co tam Lauliver, mnie przy samym wymawianiu Laurel się jeżyk plącze. To znak od Boga, że ona i jej głupi paring nie mają racji bytu :P

Hhahah, nie Bzyczku, nie ma takiej opcji, w naszym kręgu nie przyjmuje się tylko fanów innych relacji:D

Haha ;)) krąg zamknięty.tylko Olicity ;*;*

..przecież to nasza wyjatkowa strona;D...chciałoby się rzec Olicity ponad wszystko! Haha;D

Ale nowi czlonkowie tez mile widziani ;))) ale tylko w takim stopniu uzależnieni jak my ;p

Jasne ze mile widziani!..miejmy nadzieję ze wkrótce ktos do nas dołączy;D

o tak ;p obcych i innej wiary nie wpuszczamy :-)
Olicity always and forever <3

..ah jak to dobrze ze pojawiła się postać Felki:-) ..nareszcie pojawiła się w moim życiu serialowa para idealna;p

no w moim też;p dopóki nie było Olicity to moją ukochaną idealna parą była Delena ale Olicity przebija ich och przebija :-)

..Delena to TVD tak?..widziałam kilka odcinków i owszem Damon świetny ale Elena...juz nie tak bardzo;D...za to tutaj wszystko się zgadza i Oliver i Felka a przede wszystkim oni razem;D..

tak TVD ;p ale już nie mam przy nich takich emocji;p teraz palpitacje serca wywołuje u mnie tylko Olicity :-)

..absolutnie !..oby ta nasza palpitacja trwała do końca serialu;D

o tak tak :-) ciesze się ze takich wariatek jak ja jest więcej :-)

Ja tez się cieszę ze nie jestem sama;D..zawsze to miło sobie pogadać na ukochany temat:-)

otóż to :-)

Wiesz co mnie bawi w Delene? Że tak bardzo liczyłam na tę parę i uwielbiałam ich gierki dopóki nie byli ze sobą. Później to już dupa. Kiedyś lubiłam Elene, teraz już nie. W sumie doszłam do wniosku, że oglądam ten serial tylko dla Damona i Enzo :P A co do OTP to ja na tyle serialów co oglądam/oglądałam nie miała żadnego dopóki nie Arrow i Olicity. Miałam tam jakieś ulubione pary, ale nie otp. Dopiero teraz :D I dobrze mi z Olicity. Epicka para z epicką historią, której możemy być świadkami :D

och tak masz racje:-) Damon będąc z elena zrobił się taki trochę jak stefan a ja lubiłam tego złego Damona. Ale mimo wszystko nadal bardzo ich lubiłam razem. Teraz oglądam TVD dla Steroline , Bonnie a na końcu dla Deleny;p a no i jeszcze Enzo:-), Ja tez miałąm wiele ulubionych par ojj wiele ale takie emocje jak wywołuję u mnie Olicity to żadna para nie potrafiła tak zrobić:_) Oni są razem idealni no po prostu Perfecto ;p;p

Dokładnie, oni są perfecto. Co do steroline miałam nadzieje w 5 sezonie ale teraz jakoś przepadły. Bardziej widziałabym Caroline z Enzo. Albo z Klausem. Obaj byli źli ale szczerzy w swoich intencjach :)
God, I have a type jak Felicity :P

Ja ją wole ze staefanem niż z Enzo no ale najbardziej to z Klausem;-) A Klaus pewnie będzie z Camii wiec na klaroline już dawno nie ma co liczyć :-(

już nie liczę chociaż nie oglądam TO. Nie chce mi się :P Ale na Caroline i Enzo będę i nikt mnie nie powstrzyma :P I przepraszam, może kogoś teraz obrażę ale od początku nie lubiłam Stefana. W pierwszych sezonach tak bardzo mi przypominał Edwarda ze zmierzchu, że nie mogłam go znieść. Teraz jest inny ale nadal go nie lubię. Uważam, że jest mnóstwo lepiej napisanych postaci od niego :( Ale to tylko moje zdanie :P

ja też nie lubiłam stefana- polubiłam Go dopiero w 5 sezonie:-)

Nie, to ja go chyba teraz znienawidziłam, za to jak się zachował po "śmierci" Damona. Ale każdy inaczej przeżywa takie rzeczy, także rozumiem dlaczego tak postąpił, ale nadal nie sprawia to, że będę lubić jego decyzje :P

No po "śmierci" Damona zachował się fatalnie szczególnie w stosunku do Caro ale teraz próbuje wszystko naprawić. Ja i tak zawsze najbardziej będę lubić Damona, ba nawet ostatnio zaczęłam lubić go z Bonnie i lubić parring Bamon :-)

Damon i Bonnie są boscy, ale tylko jako przyjaciele jak dla mnie. I w sumie chyba tylko dla tych dwóch postaci oglądam jeszcze serial. No i może dla Kai'a :)

eh Kai jest świetny;p jak się pojawił pierwszy raz w odcinku to sobie pomyślałam po jaka cholerę? teraz Go uwielbiam;p No i ten uśmiech:-)

Wiesz ja się zaczynam bać o własną psychę, bo zauważyłam że kręcą mnie sami sadyści tacy jak Kai czy Joker. Chyba powinnam zacząć się leczyć :P

nie martw się;p te złe charakterki są najlepsze;p

Ja za Kaiem nie przepadam. Ale Joker oooooo najlepszy villian wszechczasow ;))) i Darth Vader ;p

I jak tu nie lubić takich świetnych postaci? Po prostu się nie da :D

dziewczynki ja ide już lulu:-) jutro czeka mnie ciężki dzień:-( do "zobaczenia " jutro :-) Dobranoc wszystkim

Dobranoc :D

Miłych snów:-)