Witam. Szukam tytułów o podobnej tematyce. Wpływie elektroniki, wirtualnej rzeczywistości itp. na codzienne życie.
Krótko nakreśle. Mam syna, 17 lat. Inteligentny i błyskotliwy, ale zauważyłam, że co raz częściej woli spędzać czas ze znajomymi w internecie. Owszem, spotykają się w weekendy, rozmawiają na ciekawe...
(Zarówno pierwsza, jak i druga seria)
Tani, ale skuteczny.
To przykład, że dobry scenariusz i sprawna realizacja pozwalają osiągnąć nie mniej (raczej więcej więcej), niż widujemy w nadętych superprodukcjach.
Serial jest świetnie pomyślany, oryginalny, nawet - przewrotny.
Zaciekawia, trzyma w napięciu, intryguje.
Czegóż...
Odcinki. Ten jest słaby i dziwny. Wbrew wszelkim normom etyczno moralnym. Dziwny by był- ten świat (Niemen), gdyby standardem stałyby się takie usługi. Tfu!
Ps. Chyba jedyny odcinek bez czarnoskórych aktorów. Czemu?
To czysty rasizm i zło
Jakie są Wasze typy? Który odcinek przypadł do gustu, a który mniej? Mnie wbił w fotel ostatni odcinek - Czarne Muzeum. Chyba najwięcej splecionych historii. Najsłabsze ogniwo "Twardogłowy"...
Pod pretekstem zabawami nowymi technologiami opowiada o naprawdę ważnych społecznie sprawach - obawą przed ujawnieniem swojej orientacji seksualnej, zupełnie realnych konsekwencjach uzależnienia od internetu i bezwzględności show-biznesu.
Film dla widzów, którzy oczekują czegoś więcej od filmu niż efekty specjalne w filmach typu "Avengers" czy "Transformers" . Serial z przesłaniem i to bardzo mądrym, ukazującym nasze życie od dwóch
stron medalu. Oglądając go myślałem, że oglądam jakąś sztukę, typu Teatr-TV, głównie w drugim odcinku gdzie wydawał mi...
Takie coś, trochę z Kieślowskiego, trochę z Lema. W sumie nie najgorsze ale przewidywalne. Nie zostaje z tyłu głowy.
desperacja i niemoc scenarzystów Blacka zaprawdę jest wielka
chwytając się wszystkiego czytaj zgranych do bólu motywów
desperacko udowadniają że format trochę się przesilił
może czas na nową krew?
Fajnie tak znów zobaczyć zaangażowane, społeczne sci-fi. Jeśli podobała wam się przemowa rosłego Murzyna z odcinka "15 milionów" to gorąco polecam świetnego Romana Wilhelmiego z szulkinowskiej "Wojny Światów": http://www.youtube.com/watch?v=jUNvsJMiKZ8 . Na deser niezapomniany Peter Finch z filmu Lumeta "Sieć" :...
Kiedy coś jest reklamowane z hukiem, jako "naj...", to już z góry wiadomo, że będzie słabo. Dobrych filmów nikt nie promuje takim chwytem, bo nie trzeba. Ów chwyt stosuje się, kiedy producenci wiedzą, że sezon jest nieudany i chcą jeszcze ten jeden raz ściągnąć przed ekrany tłumy widzów, bo czują, że po tym sezonie...
Mający ambicje na kino psychologiczne w gruncie rzeczy jest pustą powtórką z tego co kino już po wielokroć maglowało...
Duże rozczarowanie jak dla mnie, nie ma tego klimatu co w poprzednich sezonach. Nie ma tych przemyśleń, zaskoczeń czy dających do myślenia zakończeń. Zmarnowany potencjał odcinka o przyszłości randek internetowych, prosty jak budowa cepa Crocodile czy Arkangel. Klimatem do poprzednich sezonów pasuje jedynie...