Po obejrzeniu tego odcinka, przez kolejne 7-8 lat nie tknąłem kolejnych. W końcu przekonałem się, żeby zobaczyć inne i nie mam już takich odczuć jak w tym. Nie rozumiem po co był emitowany, mógł u wielu osób zablokować chęć zobaczenia innych odcinków.
Nie obejrzałam nigdy nic gorszego. Żałuję, że nikt mnie nie uprzedził o czym to jest, a jest o graniu na emocjach w najgorszy z możliwych sposobów. Jedyne co pokazuje to to, że człowiek dla człowieka jest najgorszym wrogiem. Obrzydliwe to wszystko, co tu zaistniało i nie polecam oglądać wysokowrażliwym, tym tylko...
Bzdura jest nie rozpoznanie na pierwszy rzut oka, ze obciety palec nie nalezy do ksiezniczki wracajacej z imprezy tylko do jakiegos faceta. Laska wracajaca z imprezy mialaby wypielegnowane pomalowane paznokiecie. Ale jednak zaczelam oglada drugi odcinek, dalam serialowi szanse.
Tylko netflix może wypuścić tak obrzydliwe gówno jako pierwszy odcinek. Pierwsze 4minuty spoko, a przez reszte czasu chce sie wymiotować. Dooglądałem do końca na przyspieszonym tempie robiąc inne rzeczy. Jak ktoś nie musi to niech tego nie ogląda.
No właśnie....od kilku lat z przerwami oglądam ten serial całkiem niechronologicznie i teraz dopiero obejrzałem ten pierwszy odcinek, dawkowałem sobie go w kilku etapach bo rzeczywiście temat jest nieciekawy i zadałem sobie pytanie o czym jest ten odcinek bo jak dla mnie to nie jest on o ru....niu świni.
Myślę że...
Po pierwszym odcinku zastanawiam się czy jest w ogóle sens brnąc w ten serial. Kompletny brak realizmu. Fabuła z założenia ma wywoływać w widzu przemyślenia, ale jej twórca jest tumanem, który nie ma pojęcia o funkcjonowaniu państwa. Fiasko. I to druzgocące.
Czytając opisy ludzików, myślałem że siadam do ambitnego kina, które faktycznie pokaże w sposób niecodzienny problem z przestarzałą jak na nasze czasy technologią. Tymczasem strawny był tylko pierwszy odcinek, reszta to żenada, przerysowana, nierealna i nieciekawa. A już czarę goryczy przelał odcinek z lalką. Jak...
Co sie stało z porywaczem tego czarnego w Londynie? Czy on rzeczywiście zginął a może te czarny stażysta został zastrzelony?
Oraz co było w internecie o co poprosił porywacz prezesa??
Moment w którym cały świat się zbiera, żeby obejrzeć premiera i jego decyzję, jest analogią do idiotów, którzy oglądają ten serial. Trzodą nie jest świnia. Świnia jest aktorem. Trzodą są tłumy przed telewizorami w serialu tak samo jak ludzie, którzy oglądają czarne lustro sezon po sezonie.
Przy okazji wyrazy...