Hej. Wiem, że to bardzo głupie pytanie z mojej strony, ale chciałabym zapytać o ilość odcinków "Czerwonego Orła". Otóż na wielu stronach widnieje liczba 51 (po 13 odcinków w sezonach 1-3 i 12 odcinków sezonu 4.). Zaś tutaj, na filmwebie, liczba ta wzrasta do 63. To ile ich w końcu jest i jaka ilość w danych seriach?
Z góry dziękuję i pozdrawiam. :)
No dobra.....sam nie wiem......najmocniejsza cecha charakteru i słaba - czyli negatywy i pozytywy, ja też odpowiem potem :)
O rajciu muszę się zastanowić ;)
Jestem uparta jak osioł jak sobie coś zaplanuję to (przeważnie) tak jest. Piszę przeważnie bo niekiedy to za dużo wymyślę to tak nie jest :) Lubię często się obijać ale jak jest robota to się robi, staram się być uprzejma, dobra, potrafię się nieźle rozgadać i nawijam godzinami, spokojna, szybko wpadam w złość po prostu jestem nerwowa, skromna, sympatyczna, kompromisowa, potrafię dotrzymać tajemnic :) :)
No i chyba tyle ;) A jak coś zapomniałam to dopiszę :)
Z tym podzieleniem to szczegół, zapomniałaś o tym że jesteś okropnie mądra, i przyjacielska w każdej formie :)
Ja mam to samo, jeżeli pozytywnie to nie jestem opanowany, zaś cierpliwy, mam słabości do dzieci, nie lubię przemocy, ale tylko w poważnych sytuacjach, darze sympatią, skromnością, kultura, i humorem.
Negatywnie to jestem nerwowy, mama na mnie mówi Hulk, bo strasznie się wściekam, również się opierniczam, nawet gdy robota czeka, boję się stresu :P
Chyba tyle :)
A dziękuję ;)
O humor to masz bo widać to po twoich wypowiedziach :) :)
No to dopiero pierwsze pytanie pisz następne jutro zostaję sama z rodzeństwem to będę miała czasu więcej bo dziś to na szybkiego weszłam bo mam remont w pokoju :) :)
Nie ma za co :)
Mimo problemów, nie będę się użalał :)
Ja tak samo, jadę na weekend do babci do Zakopanego, będę w poniedziałek :)
A jest :) :)
No fajnie było by gdyby problemów nie było na świecie :)
A ja siedzę w domu z rodzeństwem i będę się nudzić jak to w weekendy. Ja w Zakopcu byłam 3 razy (i to tylko przez to że musiałam) a mam nie daleko ale to tak zawsze jest jedzie się dalej, a nie do siebie :) :)
Mi tam możesz powiedzieć wszystko :) z resztą sam kiedyś pisałeś mi że mogę Ci zaufać to ty tak samo możesz mi zaufać :) :)
Pisze dziś dalszą część bo wczoraj minęło mi się jakoś a z resztą wczoraj nic nie mogłam zrobić filmwebie, a facebook to sam siebie przeszedł ciągle mnie wylogowywał i błąd wyskakiwał na okrągło
Ufam ci bezgranicznie, ale wszystko jest w dobrym kierunku ;)
Też tak miałem, ciągle się coś chrzani :)
No to dobrze że wszystko idzie w dobrym kierunku ;)
No na razie wszystko jest oki mam nadzieje że nic już mi się nie będzie chrzaniło :)
taką mam nadzieję, bo stoi w miejscu i krwawi :)
krwawi to że ciągle mam zły humor.
Teraz mi się chrzani..error i error...
Telefon z głupoty, a komp z niewyjaśnionych okoliczności :)
poszło, wczoraj widziałem twoje posty, ale nie mogłem na nie odpisać :P
A mi tak ogólnie :)
A ja zastanawiałam się czemu nie odpisujesz :) a z resztą w południe na chwilkę byłam bo muszę w końcu pokój ogarnąć cały bo meble zmieniłam (ale łóżka nie mam hihihihihi).. :)
To jednak już wiesz, że nasze forum leci na łeb...6 miesięcy.
ja nie odejdę, ty też nie odchodź, wiemy co się stało, ale da się to jeszcze uratować. Proszę :)
A mi ściemniali że rok albo dłużej...
No ja zostaję :) nie musisz się martwić :) właśnie nagle jest nas 8 członków co się stało było 35 potem 33 a teraz 8??? Co to się w ogóle porobiło....
Ja nie jestem zły....miałaś rację co do tego, nikt nie chce takich nieporozumień, nie dziwię się twojej reakcji :)
Ale jestem szczęśliwy, że wszystko wraca do normy i że nie odchodzisz :)
Dzięki ;) No zareagowałam tak bo pisałam Ci o zmarłej babci i ona akurat to przeczytała i tak się na mnie wydarła i gadała jeszcze takie głupoty że szkoda gadać ale ja ją olałam (jak zwykle) ;) :) (jestem wredną siostrą dla niej ;) )
No dobrze że wraca :) nie będę odchodzić bo teraz są nieporozumienia ale fajnie jest na forum :)
Wydarła się ze mi o tym pisałaś, w końcu jesteśmy przyjaciółmi, można sobie o tym napisać :)
A na forum są tacy ludzie którym nie warto pisać osobiste doznania.
Może i było kiepsko, ale wszystko wraca do normy :)
No tak zrobiła jak Ci napisałam mówiłam jej to ale jej to zwisało :)
No są i niestety nie raz ciężko ich wyczaić :)
No dobrze że wraca, a jutro jest to spotkanie na forum o 16:00??
Nie ma co się przejmować, czasem tak jest w rodzeństwie :)
Tak, ważne żeby byli ci którym zależy na forum :)
Z nią na okrągło więc powiedziała sobie a ja wysłuchałam ale tak to było że jednym uchem wleciało drugim wyleciało :) :)
No mi zależy bardzo ale nie wiem czy uda mi się wejść bo albo będę pomagać w przygotowaniach do urodzin brata albo siostra wejdzie i nie będzie chciała mnie puścić...